Miasto inteligentne to….
Takie, w którym dobrze się żyje, a oprócz tego jest miastem, które wciąż się rozwija. Smart city nie powinno być synonimem miasta naszpikowanego elektroniką, bo w istocie jest to pojęcie filozoficzne. Wizja miasta idealnego, które świadomie realizuje potrzeby swoich mieszkańców, pojawiła się już w starożytnej Grecji. W okresie renesansu o koncepcji citta ideale mówił m.in. Leonardo da Vinci. Nikt wtedy nie słyszał o informatyce, ale stworzona wówczas tzw. siatka oktagonalna kilkaset lat później stała się podstawą projektowania układu urbanistycznego większości amerykańskich miast. Oczywiście zmieniło się podejście co do tego, co to dokładnie oznacza i jak ten stan osiągnąć.