Gmina prowadzi postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego na przebudowę świetlic wiejskich. Jedna z firm wniosła odwołanie od czynności przeprowadzonych przez gminę. Twierdziła m.in., że wykonawcy zamówienia w kosztorysie ofertowym zaoferowali rozwiązania, które nie odpowiadają rozwiązaniom wymaganym w projekcie budowlanym stanowiącym załącznik do specyfikacji istotnych warunków zamówienia (SIWZ).
CZYTAJ TAKŻE: Przy otwieraniu ofert nie może być wątpliwości
Odwołujący się przedsiębiorca twierdził, że usunięcie opisanych niezgodności pomiędzy treścią ofert a treścią SIWZ jest niemożliwe. Nie przewiduje tego prawo zamówień publicznych. Każda próba usunięcia niezgodności musiałaby bowiem polegać na zastąpieniu zaoferowanych materiałów innymi, niewskazanymi w ofertach materiałami spełniającymi wymagania SIWZ. Tymczasem art. 84 ust. 1 oraz art. 87 ust. 1 p.z.p. zabraniają dokonywania jakichkolwiek zmian w treści oferty po upływie terminu składania ofert. Zakaz modyfikacji treści oferty poprzez składanie wyjaśnień został wyraźnie określony w art. 87 ust. 1 prawa zamówień publicznych – twierdziła odwołująca się firma.
Wszystko w porządku
W odpowiedzi na odwołanie gmina stwierdziła m.in., że wezwała dwóch wykonawców, których oferty zostały zakwestionowane, do udzielenia wyjaśnień w zakresie wskazanych nieścisłości w kosztorysach ofertowych i dokumentacji technicznej. W wyjaśnieniach tych wykonawcy twierdzili, że powstałe nieścisłości są wynikiem omyłek pisarskich i nie mają wpływu na ostateczną wartość złożonej oferty. Po analizie tych wyjaśnień gmina uznała, że pomimo nieścisłości zapisów w kosztorysach ofertowych z dokumentacja techniczną nie doszło do zmiany treści złożonych ofert, a ponadto nieścisłości te nie będą miały wpływu na realizację przedmiotowego zamówienia. Dlatego nieścisłości zakwalifikowano jako wynik omyłek pisarskich.
CZYTAJ TAKŻE: Nie każde powiązanie przekreśla udział w przetargu