Unijne pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy mają pomóc naszej gospodarce stanąć na nogi po pandemii Covid-19. Większość krajów UE korzysta z nich już od dawna. Wypłatę dla Polski wstrzymano z powodu istniejących w naszym kraju problemów z praworządnością. Rządząca Zjednoczona Prawica na skutek wewnętrznych sporów nie może się w tej sprawie porozumieć z Brukselą, pieniądze więc czekają. Blisko 160 mld zł leży w zamrażarce.
Zwolnijcie hamulec!
Samorządowcy postanowili w tej sprawie naciskać na rząd i prezydenta. Z inicjatywy Ruchu Samorządowego Tak! Dla Polski przygotowali listę tysiąca inwestycji, które mogłyby być zrealizowane ze środków z Unii Europejskiej w gminach na terenie całej polski. Zaapelowali też do prezydenta Andrzeja Dudy o skuteczne zaangażowanie w odblokowanie finansów z KPO.
– Jako samorządowcy obserwujemy z wielkim przerażeniem, jak w wyniku politycznych kłótni oraz nieprzestrzegania zasad praworządności przez polski rząd tracimy miliardy euro, które przysłużyłyby się rozwojowi lokalnych wspólnot. Dlaczego my bijemy na alarm? Dlatego że jako Polacy i Polki, jako Ruch Samorządowy Tak! Dla Polski widzimy, że historia się powtarza. Chodzi o plan Marshalla – Stalin zakazał przystąpienia do tego planu, a Polska stała się krajem „zapóźnionym”. Od 1989 roku i szczególnie od wejścia Polski do Unii Europejskich nadrabiamy te straty – wyjaśnia inicjatywę Jacek Karnowski, prezydent Sopotu i prezes Ruchu Samorządowego Tak! Dla Polski. – Polski rząd mógłby skorzystać z bankomatu i sięgnąć po unijne pieniądze. Wystarczy wbić odpowiedni kod PIN, którym w tym przypadku jest respektowanie wartości europejskich – dodaje.
Czytaj więcej
W okresie 2021-2027 władze województw będą dysponowały aż 44 proc. pieniędzy z polityki spójności...
– Pieniądze z KPO są potrzebne natychmiast Polsce, samorządom. Obserwując z niepokojem to, co się dzieje, te opóźnienia, przygotowaliśmy list do prezydenta RP podpisany przez kilkaset samorządowców z całej Polski. Te środki są konieczne, a opóźnienia, z którymi mamy do czynienia, mogą doprowadzić do tego, że nie będą na czas wykorzystane. To byłaby tragedia – mówi Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, przewodniczący Rady Politycznej Ruchu Samorządowego Tak! Dla Polski.