Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 19.09.2025 02:20 Publikacja: 07.03.2025 14:34
Kopciuchy są m.in źródłem zanieczyszczenia benzo(a)pirenem
Foto: Pawel
Sporo miast może „pochwalić się” wciąż kilkoma, a nawet kilkunastoma tysiącami (np. Łódź) nielegalnych urządzeń. W większości przypadków nie ma też szansy na szybkie wyeliminowanie starych pieców, a sami samorządowcy przyznają, że wymiana idzie opornie i potrzebne są nowe rozwiązania.
W Krakowie, Warszawie i Skawinie urządzeń grzewczych najgorszej jakości, tzw. kopciuchów, praktycznie w gminnych zasobach już nie ma. – Nie znajdziemy starych pieców w lokalach gminnych. Jedyne potencjalnie czynne paleniska na paliwo stałe znajdują się w ok. 80 budynkach, rozproszonych na obszarze gminy. Stanowią one ok. 0,1 proc. wszystkich budynków mieszkalnych w Krakowie i są to lokale prywatne lub o nieuregulowanym statusie prawnym - mówi Dariusz Nowak, rzecznik krakowskiego magistratu. Kopciuchów w lokalach gminnych nie ma też Skawina, a stolica deklaruje jedynie 88 takich urządzeń.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) otworzył nabór wniosków na wsparcie zrównoważo...
Rozwój retencji wody w Polsce jest niezbędny, aby walczyć ze skutkami zmian klimatu. Koszty są niemałe, ale samo...
Pilotażowy system monitorowania zużycia energii i jakości powietrza w szkołach przeprowadziła Łódź. Podobnie dzi...
Teoretycznie wdrożenie systemu kaucyjnego powinno zmniejszyć ilość odpadów, a co za tym idzie – obniżyć opłaty z...
Ponad 100 gmin skorzystało już z dofinansowania budowy infrastruktury do ładowania pojazdów elektrycznych i wodo...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas