Upływa właśnie półtora roku od dnia, gdy w listopadzie 2015 r. uroczyście, przy warkocie werbli, zdemontowano blaszane ogrodzenie placu budowy Centrum Spotkań Kultur w śródmieściu Lublina. Po obaleniu „muru lubelskiego”, który od ponad 40 lat osłaniał przed przechodniami działalność kolejnych ekip budowlanych, oczom mieszkańców ukazał się w całej okazałości imponujący gmach CSK, największa placówka kultury na wschód od Wisły. W maju br. budowli projektu lubelskiej pracowni Bolesława Stelmacha przyznano trzecie miejsce w prestiżowym konkursie architektonicznym Bryła Roku 2016. Jako jedyna została ona wyróżniona zarówno przez głosujących internautów, jak i jury. W ten sposób dobiegła szczęśliwego finału historia słynnego lubelskiego „Teatru w Budowie” – jednej z najbardziej pechowych, najgorzej pomyślanych i nieudolnie realizowanych inwestycji w powojennej Polsce.