Sąd odesłał burmistrza do Google Maps

Nałożenie kary za wycięcie drzewa wymaga ustalenia wszystkich prawnych i faktycznych okoliczności.

Publikacja: 06.02.2019 11:00

Ustalenia policji to może być za mało, żeby ukarać za wycinkę.

Ustalenia policji to może być za mało, żeby ukarać za wycinkę.

Foto: Fotorzepa

O wycięciu świerka i lipy zawiadomił policję anonim. Funkcjonariusze Komisariatu Policji stwierdzili, że świerk miał półtorametrowy pień, a lipa – 130 cm w obwodzie. Burmistrz miasta i gminy uznał, że na usunięcie obu drzew wymagane było zezwolenie. Ponieważ sprawca go nie miał, burmistrz nałożył 15 900 zł kary pieniężnej.

Zła ocena

Pozostało jeszcze 90% artykułu

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej