Wpływ wykorzystania pieniędzy unijnych w Polsce jest, jak można przeczytać w oficjalnych dokumentach rządowych, „jednoznacznie pozytywny”. Trudno się z tym nie zgodzić, gdyż potwierdzają to wszelkie wskaźniki makroekonomiczne.
– Dystans pomiędzy Polską a UE28 mierzony PKB na mieszkańca (parytet siły nabywczej) wyraźnie zmalał – o 21,5 pkt proc., co w niemal 15 proc. było efektem realizacji polityki spójności. Szacuje się, że ok. 8,5 proc. średniorocznego wzrostu PKB Polski w okresie 2004–2017 było efektem realizacji przedsięwzięć współfinansowanych z funduszy unijnych. Dzięki wydatkom unijnym nakłady brutto na środki trwałe w 2017 r. były wyższe o ponad 30 proc., a stopa inwestycji była wyższa o co najmniej 3,6 pkt proc. ponad poziom, jaki byłby obserwowany w sytuacji braku pomocy finansowej UE – wylicza Jerzy Kwieciński, minister inwestycji i rozwoju.
Podkreśla, że widać też pozytywny wpływ na wydajność pracy – wykorzystanie środków europejskich doprowadziło do zmniejszenia różnicy między wydajnością pracy w Polsce i średnią dla UE28 o ok. 1,3 pkt proc.
Kwieciński dodaje, że fundusze unijne przyczyniły się też do zwiększenia udziału nakładów na badania i rozwój (B+R) w PKB. Szacuje się, że w ostatnich latach wpływ ten wynosił ok. 0,3 pkt proc. Do tego ok. jedna siódma (ok. 1,9 pkt proc.) przyrostu wskaźnika zatrudnienia w okresie 2004–2017 była efektem realizacji inwestycji współfinansowanych z pieniędzy europejskich, a liczbę miejsc pracy powstałych w wyniku realizacji dotowanych projektów szacuje się na 400–500 tys. Odnotowano też znaczące zmniejszenie stopy bezrobocia. Była ona średnio o ok. 1,7 pkt proc. niższa, niż gdyby nie realizowano przedsięwzięć współfinansowanych z funduszy UE, co w ujęciu bezwzględnym oznacza spadek liczby bezrobotnych o ponad pół miliona.
Konwergencja na poziomie państw
To dane centralne, ale w regionach jest tak samo. – To m.in. dzięki funduszom unijnym PKB Lubuskiego wzrósł w latach 2008–2018 z 28,7 do 41,3 mld zł, liczba firm ze 101,8 do 112 tys., a eksport z 3 mld do 6,25 mld euro (region eksportuje do 140 krajów). Z kolei stopa bezrobocia spadła z 12,5 do 5,7 proc. Zmodernizowaliśmy też bądź wybudowaliśmy 163 km linii kolejowych i 461 km dróg – podkreśla Elżbieta Polak, marszałek województwa lubuskiego.