Z jakością powietrza w Polsce nie jest dobrze. Niektórzy turyści nie chcą więc w kurortach płacić opłaty miejscowej. Coraz częściej dochodzi na tym tle do sporów . Pierwszy z nich miał swój finał w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. 15 marca NSA przesądził, że Zakopane nie powinno pobierać opłaty miejscowej od turystów, jeżeli w kurorcie jest smog. Miejscowości turystyczne nie składają jednak broni i chcą opłatę miejscową zastąpić turystyczną. Nie będzie miała ona nic wspólnego z jakością powietrza.
Niech będzie jak na całym świecie
Autorem projektu jest Związek Miast Polskich. Chce on, wzorem takich państw jak Włochy, Portugalia, Francja czy Węgry, wprowadzić opłatę turystyczną. Dzięki niej buduje się deptaki, zakłada parki, dba o turystów. Często pobierają ją duże metropolie, które mają problemy ze smogiem. Nie jest ona bowiem zależna od jakości powietrza. ZMP zamierza przedstawić swój projekt Ministerstwu Inwestycji i Rozwoju.
Projekt przewiduje, że rada gminy (miasta) może wprowadzić opłatę turystyczną w wybranych przez siebie miejscowościach. Stawkę radni ustalą sami, choć nie może być wyższa niż 2,20 zł za dzień. Dochody zasilą budżet gminy.
Opłatę od turystów będą pobierać hotele, pensjonaty itp., ale projekt przewiduje zwolnienia z niej m.in. dla zorganizowanych grup młodzieży oraz posiadaczy domków letniskowych.
– Wprowadzenie opłaty turystycznej zamiast dotychczasowej, budzącej kontrowersje opłaty miejscowej jest dobrym pomysłem – twierdzi Regina Korczak-Watycha z Urzędu Miasta Zakopane.