Miało być pięknie i to już w najbliższym sezonie letnim. Nie uda się jednak. Teraz Centrum Turystyki i Rekreacji Wodnej ma być gotowe w listopadzie 2018 roku. Ale Kołobrzeg nie straci unijnego dofinansowania.
Trzeci przetarg na wykonanie projektu wygrała firma UW Service ze Szczecina wyspecjalizowana w wykonywaniu prac hydrotechnicznych i podwodnych. – Umowy są już podpisane, oddaliśmy plac budowy wykonawcy. Dzięki temu nie przepadną unijne pieniądze. A dodatkowo jeszcze udało nam się zaoszczędzić 2 miliony złotych – mówi „Rzeczpospolitej” wójt Kołobrzega Włodzimierz Popiołek.
Na inwestycję gmina przeznaczyła 11,3 mln złotych. Centrum będzie stanowiło uzupełnienie Zachodniopomorskiego Szlaku Żeglarskiego i powinno stać się atrakcją, która do tego regionu ściągnie przynajmniej dodatkowe 6 tysięcy ludzi.
Dwa poprzednie przetargi unieważniono. Pierwszy, bo wykonawca chciał o 5 milionów więcej, niż samorząd mógł zapłacić.
Drugi raz w listopadzie 2017 roku, bo startujący nie spełnili wymogów formalnych. Miasto musiało się spieszyć, żeby nie przepadły unijne pieniądze. Wiadomo było, że 5 milionów złotych z Brukseli zostanie w gminie tylko wtedy, kiedy inwestycja zostanie rozpoczęta w 2018 roku. Zresztą gmina ma doświadczenie w wykorzystywaniu unijnych pieniędzy.