Jednorazowy zakup 47 autobusów elektrycznych to jak na razie największa tego rodzaju transakcja na naszym kontynencie. Pokazuje też, że nie tylko największe i najbogatsze miasta mogą jechać z prądem. Kolejnym przykładem jest bowiem niespełna stutysięczne Jaworzno, gdzie jeszcze w tym roku pojawią się 22 nowe elektrobusy. A jaworznickie Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej zakłada, że w 2020 roku takiego rodzaju pojazdy będą stanowić aż 80 proc. jego floty. Zielona Góra wcale nie będzie w tym względzie gorsza: znacznie wcześniej, bo już w końcu 2018 roku, przeszło połowa zielonogórskich miejskich autobusów ma być tankowana z gniazdka.