Lubię żyć w kontakcie z przyrodą

Od lat czuję się ambasadorem Podlasia. Często otwieram oczy ludziom, którzy widzieli podobno wszystko, a przyjeżdżając do nas, nie mogą wyjść z zachwytu – mówi Jarosław Kazberuk, mieszkający w Białymstoku polski kierowca i pilot rajdowy.

Publikacja: 20.11.2017 21:00

Lubię żyć w kontakcie z przyrodą

Foto: materiały prasowe

Rz: Wystawił pan dobre świadectwo Podlasiu w ostatnim czasie sukcesem w Rajdzie Maroka. Jak było?

Jarosław Kazberuk: Opisując ten sukces dokładniej, to zajęliśmy pierwsze miejsce w klasie i drugie w klasyfikacji generalnej samochodów produkcyjnych. Rajd w Maroku to wspaniały test przed Dakarem, bardzo go lubię, startowałem w nim już kilkanaście razy, w różnych kategoriach, zajmując miejsca na wszystkich stopniach podium. Należy on do grupy tzw. maratonów, obok rajdów Abu Zabi, Kataru czy Egiptu. To był dla nas mocny powrót po rocznej przerwie z rajdami. Przeszliśmy bowiem z całym zespołem, po zamknięciu poprzedniego projektu, do zawodów jachtowych. To o tyle istotne, że jeżdżąc kilkanaście rajdów rocznie, nabywa się dużej wprawy. Miałem zatem drobne obawy dotyczące tego startu. Jednakże na poszczególnych etapach stawaliśmy regularnie na podium i to dało nam znakomity wynik końcowy. Skądinąd nasz zespół i przeszło 400-konny ford raptor z silnikiem V8 6,2 litra spisał się na medal.

Pozostało 83% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej