Aktualizacja: 09.05.2025 14:58 Publikacja: 08.10.2017 22:00
Karolina Kamińska (Klara) i Feliks Szajnert (Papkin) w „Zemście” inscenizowanej przez Annę Augustynowicz
Foto: Teatr Słowackiego, Grzegorz Mart
„Zemsta” to taki klasyczny utwór, o którym nawet ci, którzy nie chodzą do teatru, mogą pomyśleć, że go znają. Tym bardziej warto zapytać, co zaskakuje reżysera przy lekturze, może to być bowiem wskazówka dotycząca tego, czego nie spodziewaliśmy się na scenie.
– Parę lat temu reżyserowałam „Zemstę” w Teatrze Współczesnym – powiedziała nam Anna Augustynowicz. – Wtedy nie zauważyłam tego, co dziś fascynuje mnie w utworze Fredry: rozpisanego na emocjonalne ciągi rozszczepienia naszego narodowego charakteru.
Współpraca gmin, rozwój infrastruktury rowerowej oraz wykorzystanie kolei do obsługi komunikacyjnej aglomeracji...
Osiągnęła spektakularny sukces w Dolinie Krzemowej. Jest założycielką i dyrektor generalną akceleratora biznesow...
Jaka jest sytuacja finansowa polskich samorządów? Co mówi o kondycji JST najnowszy Ranking Finansowy Samorządu T...
Województwo Lubuskie rozpoczęło wielkie świętowanie 15-lecia obecności Polski w Unii Europejskiej.
Paulina Czurak, właścicielka pracowni architektonicznej Ideograf, i Wojciech Witek, współwłaściciel Iliard Archi...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas