Tarnów może się powiększyć o nowe tereny

Mieszkańcy podmiejskiego przysiółka chcą przesunięcia granicy miasta.

Publikacja: 14.08.2017 16:00

Miasto Tarnów po raz ostatni powiększyło swą powierzchnię w 1960 roku, kiedy włączono do niego część Koszyc i Zbylitowskiej Góry. Teraz, po ponad półwieczu, jest szansa, że Tarnów znowu urośnie. Do prezydenta miasta trafił bowiem wniosek o przyłączenie części Kępy Bogumiłowickiej – podtarnowskiej miejscowości, która administracyjnie należy do gminy Wierzchosławice. Miejscowość jest podzielona przez przebiegającą na nasypie linię kolejową 91 Kraków–Medyka na części południową i północną. Południowa część, w której znajduje się ok. 40 gospodarstw, to obszar położony na wschód od Dunajca, na przedłużeniu ul. Czarna Droga. Takie położenie przysiółka, zwłaszcza oddzielenie go torami kolejowymi i rzeką, powoduje problemy z dojazdem służb ratowniczych, technicznych i dostawców towarów. W zimie są trudności z odśnieżaniem, również większość inwestycji i potrzebnej infrastruktury powstaje w północnej części Kępy. Mieszkańcy czują się zapomniani przez władze gminy Wierzchosławice i od dawna bliżej im do Tarnowa. Chociażby dlatego, że od dawna korzystają z tarnowskiej energii elektrycznej, gazu i wody. Do Tarnowa chodzą na pocztę i mają tu swoją parafię. I to właśnie mieszkańcy południowej części Kępy zażyczyli sobie przesunięcia granicy miasta, tak aby ich domy znalazły się na terenie miejskim. Pod wnioskiem w tej sprawie do prezydenta Romana Ciepieli podpisało się ok. 90 proc. ludzi mieszkających w tej części Kępy.

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku