Podkreśla, że sam budynek, w którym dziś są się laboratoria, ma pewne ograniczenia konstrukcyjne. Poza tym jest pod opieką konserwatora zabytków, więc nie ma możliwości daleko posuniętej modernizacji, by podnieść jakość prowadzonych badań.
Powstał więc pomysł budowy kampusu poza miastem, w stabilnych warunkach geologicznych. – Chcemy się inspirować najlepszymi rozwiązaniami w tej dziedzinie. Konsultowaliśmy się z instytutami w Turcji, Finlandii i innych państwach, gdzie stosunkowo niedawno wybudowano kampusy. Te doświadczenia chcemy wykorzystać, uwzględniając nasze możliwości i realia – tłumaczy prezes Lewandowski.
GUM zaczął szukać nowego miejsca. – Rozważaliśmy kilka lokalizacji, głównie w okolicach Warszawy. Podczas analiz brano pod uwagę wiele czynników związanych z oceną ryzyk, zarówno inwestycyjnych, jak i eksploatacyjnych. Poza tym istotne było nieodpłatne pozyskanie działki o powierzchni ok. 10 ha, mającej odpowiednie warunki geologiczne i tektoniczne – tłumaczy prezes Lewandowski.
Dodaje, że pod uwagę brano też wszelkie zakłócenia fizyczne, koszty eksploatacyjne oraz dostępność ośrodków kształcenia i przygotowania kadry. Te warunki najlepiej spełniała oferta władz Kielc.
– Do tego należy dołączyć bardzo konkretne, efektywne rozmowy z przychylnymi inwestycji władzami miasta i województwa. Możliwe tam będzie zagospodarowanie terenu o powierzchni 10–11 ha, dobrze skomunikowanego, o odpowiednich parametrach geologicznych dla takiej inwestycji – tłumaczy prezes Lewandowski.
Impuls rozwojowy dla lokalnej gospodarki
Podkreśla, że budowa kampusu od podstaw eliminuje ograniczenia wynikające z konieczności adaptacji gotowych już budynków, a to posłuży optymalnej organizacji pracy i uprości drogę do celu – aby gospodarka i przemysł mogły korzystać w pełni z zaawansowanych technologii pomiarowych. Kielce przekażą pod kampus 11 ha gruntu w okolicach skrzyżowania ul. Wrzosowej i ks. Popiełuszki. Prace projektowe powinny zostać sfinalizowane do końca 2018 r. Na razie nie zostało jeszcze rozstrzygnięte, czy cały kampus będzie się mieścić w jednym budynku czy w kilku mniejszych pawilonach.