Tegoroczna, 23. już edycja Przystanku Woodstock odbędzie się w dniach 3–5 sierpnia w Kostrzynie nad Odrą. To największy, mogący się pochwalić kilkusettysięczną widownią festiwal w Polsce niebiletowany. Stanowi podziękowanie Jerzego Owsiaka, pomysłodawcy i szefa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, za udział w zbiórce, która ratuje nasze zdrowie poprzez zakup specjalistycznego sprzętu dla szpitali i placówek medycznych.
Impreza nawiązuje nazwą do legendarnego hipisowskiego festiwalu w 1969 roku, ale także polskiego Jarocina, którego uczestnikiem był Jerzy Owsiak. Amerykański Woodstock na pewno bije na głowę organizacją, a właściwie samoorganizacją. Porządku strzeże 1000 przeszkolonych członków „Pokojowego Patrolu”, kilkuset członków „Niebieskiego Patrolu”, czyli kwalifikowanych pracowników ochrony, zaś nad zdrowiem czuwa 300 lekarzy i pielęgniarzy. Najważniejszy jest jednak pokojowy klimat, o którzy dbają sami festiwalowicze. To jedno z największych osiągnięć imprezy.
Ponieważ nie jest biletowana, rządzi się osobnymi prawami muzycznymi. Nie chodzi o to, że nie występują największe światowe gwiazdy, bo przyjeżdża również czołówka. Organizatorowi zależy, by rodzaj muzyki i charakter artystów współgrał z atmosferą miejsca i spotkania kilkuset tysięcy ludzi. Nagrodą dla muzyków jest możliwość wystąpienia dla wielkiej widowni oraz nagrania wyjątkowego DVD. Są też inne nagrody. Złotego Bączka dla najlepszego zespołu, jaki wystąpił w historii festiwalu na Dużej Scenie, otrzyma w tym roku Hey.
Derby kraju
Grupa jest w znakomitej formie, co potwierdził album „Błysk” – ultranowoczesny, electro-rockowy. Katarzyna Nosowska, jak niegdyś Agnieszka Osiecka, poprzez piosenki opisuje świat. Z bardzo kobiecej perspektywy, osoby, która nie znosi polityki i wojny, skoncentrowanej na przeżywaniu siebie, również w relacji z drugim człowiekiem, poprzez miłość, samotność, naturę i Boga.