Aktualizacja: 21.05.2025 09:55 Publikacja: 04.04.2017 21:00
Sylwester Bednarek powrócił w tym roku do formy.
Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki Roman Bosiacki
Oba finały mistrzostw w Belgradzie odbywały się w tym samym czasie. W konkursie skoku wzwyż Bednarek miał kłopoty z pokonaniem poprzeczki na wysokości 2,27. – Te iksy, które się wyświetlały, zaczęły mnie niepokoić przed moim startem, ale zaraz po biegu, już w trakcie rundy honorowej, wiedziałem, że Sylwek skoczył – opowiadał Kszczot o tym, jak przeżywał występ klubowego kolegi. Złoto na 800 m zdobył po odważnym finiszu, wyprzedził o 0,45 sekundy Duńczyka Andrasa Bubego. Bednarek największe problemy miał właśnie na wysokości 2,27. Ale później jako jedyny skoczył 2,32 i podobnie jak Kszczot został halowym mistrzem Europy. Niedługo po nim odbył rundę honorową.
Współpraca gmin, rozwój infrastruktury rowerowej oraz wykorzystanie kolei do obsługi komunikacyjnej aglomeracji...
Osiągnęła spektakularny sukces w Dolinie Krzemowej. Jest założycielką i dyrektor generalną akceleratora biznesow...
Jaka jest sytuacja finansowa polskich samorządów? Co mówi o kondycji JST najnowszy Ranking Finansowy Samorządu T...
Województwo Lubuskie rozpoczęło wielkie świętowanie 15-lecia obecności Polski w Unii Europejskiej.
Paulina Czurak, właścicielka pracowni architektonicznej Ideograf, i Wojciech Witek, współwłaściciel Iliard Archi...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas