Schodzimy do podziemia

Dolny Śląsk jest regionem, który jak mało który w Polsce może pochwalić się wyjątkowym bogactwem zamków i pałaców. Każda dolnośląska historia przenosi do świata ukrytych skarbów. Łączy je jakaś tajemnica.

Publikacja: 30.03.2017 21:00

Marek Kozubal

Marek Kozubal

Foto: Fotorzepa / Kompala Waldemar

Style, w jakich je projektowano, ulegały zmianom na przełomie dziejów. Tam swoje rezydencje lokowały rodziny magnackie i cesarskie. W obiektach tych zamieszkiwali książęta piastowscy i królowie czescy, a w czasach nam bliższych było to miejsce tajemniczych budowli tworzonych przez Niemców pracujących dla największego chyba satrapy – Hitlera.

Dlatego w wielu miejscach do dzisiaj można znaleźć ślady jego szaleństwa. Dramatyczną historię kryją podziemne, wykute w skale tunele i hale w okolicach Walimia. Należące do nich podziemne miasto Osówka to element obiektu wojennego pod kryptonimem „Riese” w Górach Sowich. Obiekty te budowane były przez więźniów obozu Gross-Rosen. Wykonali oni prawie 2 km podziemnych korytarzy, hal i chodników. Jedna z hipotez zakłada, że Niemcy chcieli tam produkować bombę atomową.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń