Reklama
Rozwiń

Dzięki mandatom mają pracę

Około 5,5 mln mandatów z całej Polski, wystawionych na kwotę 770 mln złotych, obsłużył przez rok I Urząd Skarbowy w Opolu.

Publikacja: 30.01.2017 23:00

Do Opola trafiają kary nałożone m.in. przez policję, straż pożarną, żandarmerię i sanepid.

Do Opola trafiają kary nałożone m.in. przez policję, straż pożarną, żandarmerię i sanepid.

Foto: Fotorzepa/Kuba Kamiński

Minął właśnie rok, od kiedy naczelnik I Urzędu Skarbowego (US) w Opolu przejął od wszystkich wojewodów obowiązki związane z poborem należności z mandatów karnych. Chodzi o mandaty wystawione przez policję, straż pożarną, sanepid czy żandarmerię, inspektoraty nadzoru budowlanego, inspektoraty i inspekcje ochrony środowiska. Nie obejmuje to kar nałożonych przez straże miejskie i gminne oraz Inspekcję Transportu Drogowego.

Ze względu na nowe obowiązki ta opolska skarbówka tylko do końca ubiegłego roku zatrudniła 88 pracowników, w tym trzy osoby przeniesione z Urzędu Wojewódzkiego, które zajmowały się tam wcześniej obsługą mandatów.

A w tym roku uruchomiono w Nysie dodatkową siedzibę I US w Opolu. Skupia ona przede wszystkim sprawy związane z wyjaśnianiem wpłat i windykacją.

– Obecnie z uwagi na rozmiar zadań związanych z obsługą zadań, wynikających przede wszystkim z ilości wystawionych mandatów, trwają kolejne nabory pracowników – mówi Agnieszka Jóźwin-Dalecka z Izby Administracji Skarbowej w Opolu.

Mandaty w jednym ręku

Jak od stycznia 2016 r. wygląda pobór niezapłaconej grzywny? – Jednostki, które ją nałożyły, przesyłają elektronicznie informację o niej do nas, a ta jest przekazywana do centralnego systemu obsługiwanego przez I US – mówi Agnieszka Jóźwin-Dalecka z Izby Administracji Skarbowej w Opolu. Urząd księguje je i podejmuje działania w zakresie tzw. miękkiej egzekucji, która polega m.in. na wystawianiu upomnienia, rozkładaniu płatności na raty, jej odraczaniu lub nawet umarzaniu. Jeśli mimo tych działań ukarany nie zapłaci mandatu, wówczas Urząd wystawia tytuły wykonawcze.

– Warto podkreślić, że upomnienie jest nowym rozwiązaniem, z którego wcześniej administracja nie korzystała – tłumaczy urzędniczka skarbowa. Jej zdaniem centralizacja poboru mandatów ma doprowadzić do skutecznego ich wyegzekwowania.

– Na wyznaczenie Opola jako miejsca, w którym wykonywane są te zadania, wpłynęły analizy wyników w obszarze zarządzania zaległościami podatkowymi, jak również istnienie w strukturze Izby Administracji Skarbowej w Opolu centrum kompetencyjnego odpowiedzialnego za wdrażanie w jednostkach administracji podatkowej jednolitych standardów działań w zakresie spraw wierzycielskich – mówi Agnieszka Jóźwin-Dalecka.

Tłumaczy, że scentralizowanie rozliczeń mandatów spowodowało, że Urząd Skarbowy w Opolu jest jedynym wierzycielem tych należności, a więc cała procedura ich poboru jest skupiona w jednym ręku, co służy ujednoliceniu procedur.

Setki tysięcy upomnień

W ciągu pierwszego roku I US w Opolu obsłużył ok. 5,5 mln mandatów wystawionych na kwotę 770 mln zł, a przez cały rok wpływy z tego tytułu do budżetu wyniosły ponad 408 mln zł. – Najwięcej mandatów wystawionych zostało przez policję – zdradza Agnieszka Jóźwin-Dalecka.

Dodaje, że przez rok urząd wysłał do ukaranych 420 tys. informacji o nieopłaconych mandatach, a ich skuteczność sięgała 8 proc. Do osób, które mimo takiego pisma nie zapłaciły, wysłano jeszcze 114 tys. upomnień. – Terminy na wysłanie pisma, upomnienia i wystawienie tytułu egzekucyjnego zostały określone w przepisach. Są uzależnione od wielu czynników, takich jak kwota należności czy wiarygodność podatkowa ukaranego – tłumaczy urzędniczka skarbowa.

– Na mocy obowiązujących do końca 2015 r. przepisów w przypadku nieuiszczenia grzywny nałożonej w drodze mandatu karnego kredytowanego, urzędy wojewódzkie wystawiały od razu tytuły wykonawcze, bez konieczności wcześniejszego wystawienia upomnienia – przypomina Agnieszka Jóźwin-Dalecka.

Zdradza, że w ubiegłym roku I US w Opolu wystawił 15,6 tys. tytułów wykonawczych.

Proszą o raty

Z danych opolskiej Izby Administracji Skarbowej wynika, że w 2016 r. złożono ogółem 8313 wniosków o udzielenie ulgi w spłacie mandatu. Większość, bo 5,7 tys., dotyczyła rozłożenia kary na raty, 166 odroczenia terminu płatności, a 1,9 tys. umorzenia w całości lub części. Blisko 500 wniosków zawierało prośbę o uchylenie, anulowanie czy też zamiany grzywny na prace społeczne.

Sprawami dotyczącymi umorzenia w całości lub w części, rozłożenia na raty czy też odroczenia terminu płatności zajmuje się naczelnik I Urzędu Skarbowego.

– Natomiast w sprawie uchylenia mandatu czy też zamiany kary grzywny na prace społecznie użyteczną właściwym jest sąd – wskazuje Agnieszka Jóźwin-Dalecka.

Dodaje, że do końca grudnia wydano łącznie 5670 rozstrzygnięć, z czego 1577 dotyczyło rozłożenia na raty, 24 odroczenia, a 435 umorzenia w całości lub w części.

– Pozostałe rozstrzygnięcia obejmowały m.in. zwrot wniosku, kiedy właściwym w sprawie był sąd czy odmowę wszczęcia postępowania – w przypadku osób prowadzących działalność gospodarczą – wylicza przedstawicielka Izby Administracji Skarbowej.

Podkreśla, że każdorazowo decyzja w sprawie ulgi wymaga postępowania z udziałem ukaranego, którego celem jest zgromadzenie dowodów umożliwiających dokonanie oceny sprawy przez skar- bówkę.

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku