Aktualizacja: 09.05.2025 13:46 Publikacja: 07.12.2016 23:00
Złote medalistki z Rio: Magdalena Fularczyk-Kozłowska i Natalia Madaj
Foto: AFP
Ktokolwiek wypowiada się o LOTTO-Bydgostii zwraca uwagę na to, że te rezultaty nie są dziełem przypadku lub bezrefleksyjnego zainwestowania góry pieniędzy, przeznaczonych na sprowadzenie i utrzymanie ukształtowanych już zawodników gwarantujących zdobywanie trofeów. Bydgoski klub to projekt kompleksowy, realizowany przez ostatnie ćwierćwiecze. Kluczową datą okazał się 23 kwietnia 1991 roku, kiedy prezesem ówczesnego Kolejowego Klubu Wioślarskiego, związanego z Zakładami Naprawczymi Taboru Kolejowego, został Zygfryd Żurawski. Człowiek, którego nazwisko odmieniane jest przez osoby związane z klubem przez wszystkie przypadki. –Bardzo nie chciałbym, żeby ktokolwiek miał wrażenie, że LOTTO-Bydgostia to Zygfryd Żurawski. Dla mnie od początku kluczową sprawą było stworzenie profesjonalnego klubu. Zespołu ludzi, dzięki którego pracy wszystko będzie działało jak sprawny organizm. To się udało, dzięki pracy zarządu, i trenerów. To grupa, która świetnie się rozumie i na końcu ma satysfakcję z wykonanej pracy. Na pierwszym miejscu zawsze była dla mnie podmiotowość zawodników. To ich potrzeby są najważniejsze i to oni decydują o funkcjonowaniu klubu. Wszystko jest temu podporządkowane. Mam ogromną satysfakcję, gdy widzę, że dotrzymywanie słowa ci młodzi ludzie odwzajemniają ciężką pracą i wspaniałymi wynikami. Pierwsze lata zajęło nam wypracowanie właśnie podstaw funkcjonowania, a pierwszym znaczącym efektem był złoty medal Roberta Sycza w Sydney w 2000 roku – mówi „Rz” Zygfryd Żurawski.
Współpraca gmin, rozwój infrastruktury rowerowej oraz wykorzystanie kolei do obsługi komunikacyjnej aglomeracji...
Osiągnęła spektakularny sukces w Dolinie Krzemowej. Jest założycielką i dyrektor generalną akceleratora biznesow...
Jaka jest sytuacja finansowa polskich samorządów? Co mówi o kondycji JST najnowszy Ranking Finansowy Samorządu T...
Województwo Lubuskie rozpoczęło wielkie świętowanie 15-lecia obecności Polski w Unii Europejskiej.
Paulina Czurak, właścicielka pracowni architektonicznej Ideograf, i Wojciech Witek, współwłaściciel Iliard Archi...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas