Widzowie już to odczuwają. Poprawiona została możliwość odbioru teatralnych wrażeń.
– Modernizacja dużej sceny trwała od czterech lat, ale w tym roku w wakacje dołożyliśmy ostatnią cegiełkę i zakończyliśmy VI etap – mówi nam dyrektor Jacek Malinowski.
– Był związany m.in. z wymianą siedzeń na widowni, które zmieniły estetykę: jest teraz bardziej współczesna, minimalistyczna. Dalej mamy na sali 200 miejsc, ale uzyskaliśmy też przestrzeń na wózki inwalidzkie. Zmieniliśmy również instalację elektroakustyczną. Doposażyliśmy scenę i kabiny techników w sprzęt nagłośnieniowy: konsolę, głośniki, mikrofony, mikroporty. Na sali i w jej obrębie pojawiły się też odpowiednie ustroje akustyczne poprawiające jakość dźwięku oraz klimatyzatory, które zapewnią ulgę widzom w upalne miesiące.
Lalki z Jawy
– Białostocki Teatr Lalek od lat wyróżnia się tym, że w jego stałym repertuarze pojawiają się spektakle nie tylko dla dzieci i młodzieży ale również dla dorosłych – mówi dyrektor Jacek Malinowski.
– Takie profilowanie instytucji sprawia, że aktorzy realizują swoje pasje, porzucając często wątpliwe ambicje konfrontacji z konwencją jaka bliska jest aktorom dramatycznych teatrów.