Wciąż mam pięć palców

Lublin stoi piłką ręczną. Są tu ogromne tradycje, utytułowany, profesjonalnie zarządzany klub – mówi Iwona Niedźwiedź, reprezentantka Polski w piłce ręcznej, zawodniczka MKS-u Selgros Lublin. Opowiada również o walce o powrót na boisko po kontuzji.

Publikacja: 13.10.2016 23:00

Wciąż mam pięć palców

Foto: EAST NEWS, Łukasz Szelemej Łukasz Szelemej

?: Kiedy zagrała pani po raz ostatni?

Iwona Niedźwiedź : Na początku lutego, w meczu ligowym z Zagłębiem Lubin. Wtedy doznałam kontuzji nadgarstka. Wydawało się, że wrócę jeszcze na finały, ale nie gram do dzisiaj. Nadgarstek wyleczyłam, przygotowywałam się do powrotu, ale podczas jednego z treningów rozcięłam skórę na kciuku. Wydawało się to zupełnie niegroźne, jednak 48 godzin później wylądowałam na szpitalnym oddziale ratunkowym w Szczecinie z zakażeniem, którego konsekwencje odczuwam do dzisiaj.

Pozostało 93% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej