Dlaczego uznaje się Gniezno za najważniejszy gród u początków państwa Mieszka skoro jego dwór stale podróżował?
Tam sprowadzono ciało św. Wojciecha i tam utworzono pierwsze arcybiskupstwo. Poza tym Gniezno cały czas identyfikowano – choćby w kronikach – jako gniazdo dynastii piastowskiej, czyli ziemię z której ród królewski wyszedł. Później punkt ciężkości przeniósł się do Poznania.
Elżbieta Cherezińska w swojej powieści „Harda” pokazuje Mieszka jako bardzo wpływowego i silnego polityka. Nie przesadziła trochę?
Mieszko wprowadził chrześcijaństwo na ziemiach polskich. Przeciwstawił się całej masie przeciwników. Był partnerem dla Rzeszy. Opowiadał się za uzurpatorami do tronu niemieckiego, ale było mu to wybaczane. Po owocach można poznać, że był skutecznym i silnym politykiem w ówczesnym brutalnym świecie. Ten obraz Mieszka u Cherezińskiej nie jest nazbyt przerysowany.
Czy w muzeum można zobaczyć jakieś elementy tamtej potęgi?
Mamy oryginalne fragmenty wału gnieźnieńskiego z pierwszej połowy X w. jeszcze z okresu sprzed Mieszka. Takie konstrukcje nie są często odnajdywane i eksponowane w muzeach. Te wały pokazują skalę inwestycji, bo to jest ogromna ilość drewnianych bel poukładanych w logicznym porządku na sobie. Wał gnieźnieński na przełomie X/XI w. sięgał wysokości dwunastu metrów, czyli dzisiejszego trzy-czteropiętrowego budynku. Istny kolos.
Kolosem było także w swoich założeniach muzeum, któremu pan dyrektoruje.
Idea samodzielnego muzeum Początków Państwa Polskiego powstała w 1966 r. Wymyślono swoisty pomnik na 1000 rocznicę państwa polskiego. Nie tylko muzeum, ale też szkoła i bursa, kompleks łączący przeszłość ze współczesnością. Dziś jesteśmy bodajże jedynym muzeum w Europie połączonym ze szkołą. Obok znajduje się liceum ogólnokształcące.
Kiedy Wielkopolska ustąpiła politycznej roli Małopolsce?
Mniej więcej w połowie XI w. za czasów Kazimierza Odnowiciela po najeździe Brzetysława, który zrujnowa Wielkopolskę. Kronikarz napisał, że w kościołach pasły się wówczas zwierzęta. Jest w tym pewnie przesada, ale faktycznie Małopolska ostała się w lepszym stanie. Nie zapominajmy jednak, że Gniezno wciąż pozostawało siedzibą arcybiskupa i do dziś oficjalnie ma status metropolitalny.