Śląsk trzeba odkorkować

Od 2019 roku drogowy kręgosłup województwa śląskiego zacznie być wzmacniany. Nie obejdzie się jednak bez problemów.

Publikacja: 13.09.2016 23:00

Kluczowe inwestycje drogowe w regionie mają być gotowe w latach 2019-2021.

Kluczowe inwestycje drogowe w regionie mają być gotowe w latach 2019-2021.

Foto: materiały prasowe

Budowa autostrady A1 i nowych odcinków dróg ekspresowych ma usprawnić ruch pojazdów na głównych szlakach w województwie śląskim. Jeśli do tego doliczyć nakłady na rozpoczynane inwestycje kolejowe, to infrastruktura transportowa regionu znacząco się poprawi.

Kluczowe inwestycje drogowe mają być gotowe w latach 2019-2021. Najważniejsza jest budowa 57-kilometrowego odcinka autostrady A1 pomiędzy Pyrzowicami a końcem planowanej obwodnicy Częstochowy. To część europejskiego korytarza E75, biegnącego od Gdańska do granicy z Czechami. Pozwoli ominąć zatłoczony, za to najeżony skrzyżowaniami i ograniczeniami prędkości odcinek pomiędzy Katowicami a Częstochową. W rezultacie podróż na tej trasie skróci się w 2019 r. o 30-40 min.

Jeśli jeszcze zapadną ostateczne decyzje w sprawie budowy odcinka od Częstochowy do Tuszyna (potrzebne jest powołanie spółki specjalnego przeznaczenia), autostrada A1 w całości połączyłaby Wybrzeże z południową granicą.

Połączenie z Podbeskidziem

Kolejnym uzupełnieniem drogowego kręgosłupa regionu ma być droga ekspresowa S1. Na razie są tylko jej fragmenty: ominięcie Dąbrowy Górniczej i Sosnowca oraz odcinki pomiędzy Bielskiem-Białą a Zwardoniem. W przyszłym roku drogowcy zaczną trasę wydłużać. Do roku 2020 ma powstać 17,5 km w części Pyrzowice-Kosztowy: 9,7 km od Pyrzowic do Podwarpia oraz 7,8 km pomiędzy Podwarpiem a Dąbrową Górniczą. Na lata 2018-2021 zaplanowano budowę 8,5-kilometrowego obejścia Węgierskiej Górki, także w roku 2018 zacznie się budowa 40 km odcinka Kosztowy – Bielsko-Biała.

Ten ostatni fragment pozwoli na szybkie połączenie śląskiej aglomeracji z Bielskiem i całym Podbeskidziem. Pobiegnie po nowym śladzie i zostanie ukończony w 2022 roku. Najpóźniej, bo dopiero w roku 2024, ma się zakończyć budowa kolejnej ekspresówki w regionie – trasy S11 o długości 105 km biegnącej od autostrady A1 w stronę Kępna. W rządowym programie drogowym znalazły się jeszcze obwodnice Poręby i Zawiercia (koniec budowy w 2021 r) oraz Tarnowskich Gór (2023 r.).

– Sieć dróg krajowych w województwie śląskim liczy dziś 1343 kilometry. W tym jest 151 km autostrad oraz 131 km dróg ekspresowych – informuje Jan Krynicki, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Od 2007 roku śląskie autostrady wydłużyły się o 98 km, a ekspresówki o 52 km. Inwestycje poprawiły płynność komunikacji w regionie i zwiększyły bezpieczeństwo ruchu.

Ponad 100 tysięcy aut

Realizacja nowych przedsięwzięć nie obejdzie się jednak bez problemów. Przykładowo decyzja środowiskowa dla obwodnicy Zawiercia kończy się w 2018 roku, a trasa S1 Kosztowy – Bielsko przebiega przez obszar Natura 2000, w sąsiedztwie byłego obozu Auswchitz-Birkenau i przez tereny, na których działa kopalnia Brzeszcze. Z kolei poprowadzenie S1 na obejściu Węgierskiej Górki spowoduje duże zwiększenie ruchu samochodów na terenie gminy, a brak pieniędzy na prace przygotowawcze blokuje budowę obwodnicy Tarnowskich Gór.

Wciąż nierozwiązana pozostaje także kwestia najbardziej obciążonej drogi na Śląsku i jednej z najruchliwszych w kraju – trasy DK 86 pomiędzy Katowicami a Sosnowcem. W ciągu doby przejeżdża tamtędy ponad 112 tys. pojazdów. Choć modernizacja i przebudowa węzłów znalazła się w kontrakcie terytorialnym, to nie ma jej w dokumentach rządowych. W rezultacie GDDKiA nie prowadzi nawet prac projektowych.

więcej o inwestycjach kolejowych >R4

Budowa autostrady A1 i nowych odcinków dróg ekspresowych ma usprawnić ruch pojazdów na głównych szlakach w województwie śląskim. Jeśli do tego doliczyć nakłady na rozpoczynane inwestycje kolejowe, to infrastruktura transportowa regionu znacząco się poprawi.

Kluczowe inwestycje drogowe mają być gotowe w latach 2019-2021. Najważniejsza jest budowa 57-kilometrowego odcinka autostrady A1 pomiędzy Pyrzowicami a końcem planowanej obwodnicy Częstochowy. To część europejskiego korytarza E75, biegnącego od Gdańska do granicy z Czechami. Pozwoli ominąć zatłoczony, za to najeżony skrzyżowaniami i ograniczeniami prędkości odcinek pomiędzy Katowicami a Częstochową. W rezultacie podróż na tej trasie skróci się w 2019 r. o 30-40 min.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej