Reklama
Rozwiń
Reklama

Nie wszyscy muszą mnie kochać

Wojciech Kowalewski, były bramkarz reprezentacji Polski przyznaje, że jest lokalnym patriotą, ale prowadzenie piłkarskiej akademii w Suwałkach nie zawsze jest łatwe.

Publikacja: 22.08.2016 23:00

Nie wszyscy muszą mnie kochać

Foto: Fotorzepa, bartosz jankowski Bartosz Jankowski

Rz: Czy dla kogoś, kto przez lata mieszkał w Moskwie, Warszawie czy Salonikach, Suwałki nie są zbyt ciasne?

Wojciech Kowalewski: Prowokacyjne pytanie, więc odpowiem podobnie. Nawet jeśli zdawałem sobie sprawę z trudności, które mogą mnie tu spotkać, to decyzję o powrocie w rodzinne strony podjąłem świadomie. Wiedziałem, że jeśli mam się czegoś nauczyć, to właśnie tutaj. Cztery lata temu otworzyłem akademię, w której szkolę piłkarsko dzieci i młodzież. Tyle, że Suwałki to nie są realia moskiewskie czy nawet warszawskie. Tu trzeba o wiele rzeczy walczyć. Wyszarpać, zadbać, wynegocjować.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskasz dodatkowo pełny dostęp do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie otrzymasz dostęp do NYT: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama