Reklama
Rozwiń

Mojego pradziadka zabili Rosjanie

To sprzeciw wobec woli komunistycznych katów, którzy chcieli zbrukać pamięć o bohaterach – mówi prezes szczecińskiej Fundacji Niezłomni.

Publikacja: 21.01.2016 20:22

Wojciech Łuczak, prezes Fundacji Niezłomni im. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”

Wojciech Łuczak, prezes Fundacji Niezłomni im. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”

Foto: archiwum prywatne

Szczecińska Fundacja Niezłomni im. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki” poszukuje szczątków ofiar zbrodni komunistycznych.  Dlaczego zdecydował się pan na prowadzenie właśnie takiej działalności?

Wojciech Łuczak, prezes Fundacji Niezłomni: Jednym z osobistych powodów jest pamięć o moim pradziadku zamordowanym przez Rosjan w jednym z podmoskiewskich obozów, wiem, że jego szczątki prawdopodobnie nigdy nie zostaną odnalezione i godnie pochowane. Równie ważnym motywem jest poczucie ważności tego przedsięwzięcia dla odkłamania historii i poczucia prawdziwie dumnej, polskiej tożsamości. Jest to sprzeciw wobec woli komunistycznych katów, którzy chcieli zbrukać pamięć o bohaterach, ukryć ich ciała, skazać na zapomnienie. Chcę swoją pracą przyczynić się do odwrócenia tej niesprawiedliwości, zwrócić rodzinom bliskich, przywrócić godną pamięć o antykomunistycznym podziemiu.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Archiwum
Innowacje wkraczają na miejskie przejścia dla pieszych
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń