Reklama
Rozwiń

Śląsk, czyli uczucia

Szalenie trudno pisać o uczuciach, a Śląsk w moim przypadku to same emocje. To pierwsze lata mojego życia, rodzinny dom moich dziadków w Zabrzu, otwieranie oczu na codzienność, pierwsze kroki, pierwsze próby rozpoznawania świata.

Publikacja: 12.01.2016 20:14

Śląsk, czyli uczucia

Foto: rp.pl

Czymże innym był ten świat jak nie szarym familokiem, prowadzącymi na piętro, malowanymi na jasny brąz drewnianymi schodami, pełnym skarbów strychem, pachnącą krochmalem pralnią, komórkami na podwórzu, w których hodowano króliki, i dalej ogrodem na tyłach domu, z wysypującą się z niego latem girlandą kwiatów, starą, ciężką od owoców gruszą i tajemniczą, stojąca przy płocie drewnianą laubą, w której dziadek chował grabie, a ja myślałem, że w środku żyją strachy.

RP.PL tylko 19 zł za 3 miesiące!

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku