Reklama
Rozwiń

Miejskie rowery podbiły Poznań

W 2016 roku przybędzie stacji i jednośladów, które będą mogli wypożyczać mieszkańcy Wielkopolski i turyści.

Publikacja: 03.01.2016 20:45

W 2016 r. ma przybyć w mieście 25 stacji i 250 jednośladów

W 2016 r. ma przybyć w mieście 25 stacji i 250 jednośladów

Foto: materiały prasowe

Nowością mają być rowery z siodełkami dla dzieci. – Ale bez kasków – zastrzega Agnieszka Smogulecka z Zarządu Transportu Miejskiego w Poznaniu, który odpowiada za Poznański Rower Miejski.

Został on uruchomiony w połowie kwietnia 2012 roku przez firmę Nextbike. Na początku było siedem stacji i 80 rowerów, ale system szybko zaczął się rozrastać. – Dynamiczny rozwój nastąpił latem 2015 roku, kiedy rozbudowano go o kolejnych 21 punktów, i obecnie jest 37 stacji i 443 rowerów – wylicza Michał Dąbrowski z Nextbike.

Poznaniacy i turyści pokochali miejskie rowery. W sezonie 2015 rekordowo często je wypożyczali. – Od końca kwietnia sięgano po nie ponad 123 tysięcy razy, a grono rowerzystów powiększyło się o 14 tysięcy osób. To ponaddwukrotnie lepsze wyniki niż w sezonie 2014 – mówi Dąbrowski.

ZTM chce nadal rozwijać system miejskich wypożyczalni. Przewoźnik 9 grudnia ogłosił przetarg na dostawę, zarządzanie i utrzymanie miejskiego roweru. Termin składania ofert upływa 19 stycznia.

Agnieszka Smogulecka zdradza, że ZTM zamierza rozbudować system. Chce, by liczył on w sumie 102 stacje i ponad 1000 rowerów. Ale rozbudowa jest zaplanowana na trzy lata. W 2016 roku ma przybyć 25 stacji i 250 rowerów, natomiast w latach 2017 i 2018 – po 20 stacji i 200 rowerów. – A 16 najstarszych terminali zostanie wymienionych na nowoczesne – z panelami dotykowymi i możliwością płacenia kartami – tłumaczy przedstawicielka ZTM.

W postępowaniu przetargowym określono typ rowerów, jakie powinny się znaleźć w wypożyczalniach. Mają to być jednoślady miejskie z niską ramą, koła w rozmiarze 26 lub 28 cali z oponami antyprzebiciowymi i z co najmniej trzybiegową przekładnią wewnętrzną. Każdy ma mieć koszyk o pojemności co najmniej 15 litrów.

ZTM postawił też warunek, aby 10 proc. dostarczonych rowerów posiadało foteliki do przewożenia dzieci spełniające normę EN 14344, którym można przewieźć kilkulatków o wadze nieprzekraczającej 22 kg. – Nie słyszeliśmy dotąd, by w jakiejś miejskiej wypożyczalni były rowery z fotelikami – podkreśla Michał Dąbrowski.

Gdzie będą ustawione rowery z fotelikami? Agnieszka Smogulecka zapewnia, że informacja o dostępności takich jednośladów ma być dostępna na stronie internetowej oraz w aplikacjach na urządzenia przenośne.

Zdradza, że jej firmie zależy, aby ceny w zakresie opłaty inicjalnej oraz za wypożyczenie kształtowały się na dotychczasowym poziomie (niezależnie od tego, czy wypożyczany będzie rower miejski z fotelikiem czy bez). Preferencje mają jednak zyskać osoby korzystające z transportu miejskiego na podstawie karty PEKA, która będzie identyfikatorem w systemie rowerowym. ZTM chce wprowadzić niższe ceny dla posiadaczy ważnych biletów okresowych: pierwsze 30 minut będzie darmowe, za pierwszą pełną godzinę trzeba będzie płacić złotówkę, a nie 2 zł, a za dwie godziny – 2, a nie 4 zł.

W przyszłym roku będzie można wypożyczyć rower w Poznaniu bez konieczności rejestracji w systemie, a podstawą wynajmu będzie skorzystanie z karty kredytowej. ZTM chce, by operator systemu w ciągu dwóch godzin uzupełniał rowery w stacji, gdy zostanie jeden lub nie będzie żadnego, a także naprawiał uszkodzone jednoślady.

Na razie nie wiadomo, kiedy rozpocznie się nowy sezon.

Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku