Silna i dynamiczna gospodarka, dobrze rozwinięta infrastruktura, duży potencjał kadrowy wykwalifikowanych pracowników i absolwentów wyższych uczelni to najważniejsze atuty regionu. W grudniowym raporcie „Atrakcyjność inwestycyjna regionów 2015″, przygotowanym w Instytucie Przedsiębiorstwa SGH na zlecenie Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych, dolnośląskie – obok mazowieckiego i śląskiego – uznane zostało za jedno z najbardziej atrakcyjnych inwestycyjnie województw.
Magnesem inwestycyjnym Dolnego Śląska jest korzystne położenie geopolityczne. Bliskość Niemiec oraz Czech sprawia, że spora część firm działających w regionie jest ekonomicznie powiązana z oboma tymi krajami. Gospodarcze znaczenie województwa podnoszą także położone na jego terenie cztery strefy ekonomiczne: kamiennogórska, legnicka, tarnobrzeska i wałbrzyska. Ta ostatnia to po katowickiej druga pod względem wartości zainwestowanego kapitału strefa w Polsce.
Według SGH region mocno przyciąga inwestorów zagranicznych. Potwierdza to fakt, że w latach 2003–2013 udział województwa w rynku bezpośrednich inwestycji zagranicznych liczony wartością kapitału zagranicznego w spółkach mocno się zwiększył: z 5,3 proc. do 8,6 proc. Nic dziwnego, że dolnośląskie charakteryzuje się niską stopą bezrobocia. We wrześniu tego roku wynosiła ona 8,6 proc., podczas gdy średnia stopa dla całego kraju kształtowała się na poziomie 9,7 proc.
Dla inwestorów magnesem jest także sam Wrocław. W styczniu 2016 roku brytyjska firma Red Embedded Consulting, zajmująca się doradztwem w branży IT, uruchomi w mieście centrum R&D. Wrocław był jedną z wielu potencjalnych lokalizacji na świecie, które brał pod uwagę inwestor. – Największe znaczenie miały dla nas dostęp do wysoko wykwalifikowanej i doświadczonej kadry inżynierskiej, bardzo dobra infrastruktura oraz bliskość kulturowa i brak bariery językowej – powiedział Andrew Stuart, dyrektor zarządzający Red Embedded.
Według Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej (ARAW) miasto należy do krajowych liderów w rozwoju centrów nowoczesnych usług biznesowych. Jak podaje reprezentująca sektor organizacja ABSL, centra z kapitałem zagranicznym zatrudniają we Wrocławiu prawie 24 tys. osób. Natomiast w opublikowanym w grudniu ub. roku prestiżowym rankingu Global Cities od Future 2014/2015 przygotowanym przez fDi Intelligence z grupy Financial Times Wrocław zajął wysokie szóste miejsce w globalnym zestawieniu miast rynków wschodzących i dziewiąte miejsce w klasyfikacji wszystkich miast z najlepszymi strategiami przyciągania inwestycji. Stolica Dolnego Śląska otrzymała także trzecią lokatę wśród dużych miast pod względem przyjazności dla prowadzenia biznesu. – Dzięki długoletniej współpracy uczelni z biznesem mamy możliwość przyciągania do Wrocławia innowacyjnych firm – podkreśla Łukasz Czajkowski, dyrektor Centrum Wspierania Biznesu ARAW.