Europejski biznes umacnia się w Krakowie

Centrum biznesowe koncernu Shell zatrudniło w tym roku 400 pracowników.

Publikacja: 13.12.2015 20:56

Europejski biznes umacnia się w Krakowie

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

Stało się tak w wyniku przeniesienia do stolicy Małopolski kolejnych operacji. Wiele wskazuje na to, że trend lokowania w tym mieście oddziałów wielkich firm w najbliższych latach rozwinie się jeszcze bardziej.

Outsourcing szansą

Kraków to od dawna niekwestionowany europejski lider w branży outsourcingu. Swoje siedziby w stolicy Małopolski ma wielu gigantów z całego świata, m.in. State Street, Capgemini, AMS, Capita czy Shell. Ten ostatni koncern poinformował niedawno, że w tym roku – w dużej mierze na skutek przeniesienia usług do Krakowa z innych miast Europy – zatrudnił aż 400 nowych pracowników. Przedstawiciele Shell Business Operations Kraków dali przy tym do zrozumienia, że wzrost zatrudnienia w najbliższym czasie powinien się utrzymać. Dziś pracuje tam prawie 2,5 tysiąca osób – specjalistów od finansów, HR, IT i księgowości.

– W ciągu dziesięciu lat działalności krakowskiego centrum nasz zakres działalności ewoluuje z operacji ściśle transakcyjnych w kierunku prawdziwego partnera biznesowego dla spółki Shell. Ma to swoje odzwierciedlenie w rekrutacji – mówi „Rzeczpospolitej” Katarzyna Cyran, specjalistka ds. rekrutacji w Shell Business Operations Kraków.

Koncern poszukuje dziś przede wszystkim ekspertów i specjalistów, głównie z zakresu finansów.

– Tym, co oferujemy nowym pracownikom, jest możliwość rozpoczęcia kariery na międzynarodową skalę. Mogę potwierdzić, że zatrudnienie cały czas wzrasta. Coraz więcej stanowisk tworzonych jest w Krakowie – mówi Katarzyna Cyran.

Jak tłumaczy, przykładem takiego procesu jest niedawno powstały 50-osobowy zespół specjalistów zajmujących się analizą zarządczą. To osoby odpowiedzialne m.in. za analizy finansowe służące do sporządzania raportów finansowych Shella.

– Zaczynając swoją działalność w 2006 roku, zatrudnialiśmy kilkudziesięciu pracowników. Dziś jest ich już 2300 – dodaje przedstawicielka Shella.

Trzecie miejsce dla Polski

W Polsce rozwój sektora tak zwanych nowoczesnych usług dla biznesu, czyli popularnego sektora BPO (outsourcing procesów biznesowych) oraz SSC (centra usług wspólnych), ma już niemal 20-letnią tradycję. Kraków w ostatnich latach stał się nie tylko najmocniejszym punktem na mapie Polski, ale także liderem w całej Europie. Według prestiżowego raportu Tholons TOP 100 zajmuje obecnie trzecią pozycję na świecie na liście najlepszych lokalizacji dla rozwoju sektora outsourcingu.

– Z początku mieliśmy do czynienia raczej z prostymi procesami finansowo-księgowymi. W miarę upływu czasu trend ulegał zmianie i do Polski przesuwano coraz bardziej zaawansowane procesy z obszarów finansów, zakupów, IT i prawa. Jednocześnie zwiększano automatyzację i optymalizację pracy, np. przy wykorzystaniu robotów – tłumaczy Katarzyna Doktór, redaktor naczelna outsourcingportal.pl.

Jej zdaniem dwudziestoletnia historia obsługi zaawansowanych procesów biznesowych działa na korzyść rozwoju całej branży. Przydaje się tym bardziej, że w porównaniu z Azją, Afryką czy Ameryką Południową Polska przestała się wyróżniać się na świecie jedynie niskimi kosztami pracy.

– Nasz kraj – w tym przede wszystkim Kraków – poza atrakcyjnym, a może raczej akceptowalnym, poziomem kosztów ma do zaoferowania dostęp do wykwalifikowanej kadry, nowoczesnych powierzchni biurowych. Ma też bardzo dobre położenie geograficzne dla inwestycji, jakie płyną do nas z Europy. Ciągła edukacja w takich obszarach, jak choćby rachunkowość zarządcza czy też zaawansowane procesy IT, umacnia Polskę na liście atrakcyjnych lokalizacji biznesowych – uważa Katarzyna Doktór.

Trend jest stały

Dziś w Krakowie w zagranicznych centrach usług zatrudnionych jest prawie 36 tysięcy osób. Według raportu największych inwestorów tej branży, skupionych w organizacji ABSL, ten trend będzie zauważalny także w najbliższych latach. Wszystko wskazuje na to, że skorzysta na nim kolejne kilka tysięcy mieszkańców Krakowa i Małopolski.

– Rzeczywiście na razie nie zapowiada się, żeby w Europie ktoś mógł nam zagrozić. Jak długo taka sytuacja potrwa? Trudno powiedzieć, ale na pewno Kraków ciągle ma jeszcze wiele nowych rzeczy do zaoferowania – uważa Katarzyna Doktór.

Nowa specjalizacja narodowa

Polska w ostatnich latach stała się jedną z najbardziej atrakcyjnych lokalizacji światowego outsourcingu. Ten trend dotyczy szczególnie takich regionów, jak Kraków i  – ogólniej – Małopolska, ale także Wrocława, Trójmiasto, Poznań i Łódź. To rezultat niskich kosztów pracy w porównaniu z krajami Europy Zachodniej czy Stanami Zjednoczonymi, ale i wynik stałego podnoszenia kwalifikacji siły roboczej w polskich miastach. Specjaliści podkreślają, że nie jesteśmy już dziś tanią lokalizacją, za to wciąż wyróżniamy się potencjałem. Dlatego możemy liczyć, że w ciągu najbliższych lat Kraków i pozostałe główne ośrodki jeszcze wzmocnią pozycję. A to oznacza szansę na stale wzrastające zatrudnienie specjalistów – głównie z zakresu finansów i IT – szukających stałej pracy w pobliżu swojego miejsca zamieszkania.

Stało się tak w wyniku przeniesienia do stolicy Małopolski kolejnych operacji. Wiele wskazuje na to, że trend lokowania w tym mieście oddziałów wielkich firm w najbliższych latach rozwinie się jeszcze bardziej.

Outsourcing szansą

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO