Rodzinna tradycja i hobby

Rozmowa | Stanisław Cechini, współwłaściciel rodzinnej grupy cechini

Publikacja: 11.10.2015 19:47

Rodzinna tradycja i hobby

Foto: Fotorzepa/Piotr Guzik

Rzeczpospolita: Pana nazwisko można zobaczyć na wielu inwestycjach w Krynicy Górskiej, Muszynie czy Żegiestowie. Z bratem jesteście jednymi z najbardziej znanych przedsiębiorców na południu Małopolski. Jak to się wszystko zaczęło?

Stanisław Cechini: Od firmy budowlanej, którą prowadził jeszcze mój pradziadek, dziadek i ojciec. Ja z bratem Józefem rozwijam biznes budowlany od 28 lat. W tym czasie firma się rozbudowywała, inwestowała. W latach 90. XX wieku poszerzyliśmy biznes o deweloperkę, potem o rozlewnię wody mineralnej, a od kilku lat rozwijamy też turystykę sanatoryjną. Jednak podstawą nadal jest budownictwo, bo dla mnie to coś więcej niż zarabianie pieniędzy – to rodzinna tradycja, ale i również wielka przyjemność, hobby.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
9zł za pierwszy miesiąc.

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
9 zł pierwszy miesiąc, a potem 39 zł/msc
Archiwum
Znaleźć sposób na nierówną walkę z korkami
Archiwum
W Kujawsko-Pomorskiem uczą się od gwiazd Doliny Krzemowej
Archiwum
O finansach samorządów na Europejskim Kongresie Samorządów
Archiwum
Pod hasłem #LubuskieChallenge – Łączy nas przyszłość
Archiwum
Nie można zapominać o ogrodach, bo dzięki nim żyje się lepiej