Niegdyś ulica Filaretów miała prowadzić do planowanej na osiedlu Widok stacji Lublin-Zachód. Inwestycja nie doszła jednak do skutku, ale pozostały filary wiaduktu. Z biegiem lat okolica stała się ponurym i mało bezpiecznym punktem spotkań amatorów piwa.
Przedstawiciele Lubelskiego Towarzystwa Zrównoważonego Transportu wpadli na pomysł, by teren przy Filaretów odmienić nie do poznania. Chcą, by powstały tu wiszące ogrody z tarasami widokowymi. Filary wiaduktu zostałyby pokryte roślinami, a na każdym z nich znalazłaby się jedna litera, całość zaś stworzyłaby świecący się wieczorami napis „Lublin”.
Współpraca gmin, rozwój infrastruktury rowerowej oraz wykorzystanie kolei do obsługi komunikacyjnej aglomeracji...
Osiągnęła spektakularny sukces w Dolinie Krzemowej. Jest założycielką i dyrektor generalną akceleratora biznesow...
Jaka jest sytuacja finansowa polskich samorządów? Co mówi o kondycji JST najnowszy Ranking Finansowy Samorządu T...
Województwo Lubuskie rozpoczęło wielkie świętowanie 15-lecia obecności Polski w Unii Europejskiej.
Paulina Czurak, właścicielka pracowni architektonicznej Ideograf, i Wojciech Witek, współwłaściciel Iliard Archi...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas