International Data Corporation (IDC)przedstawiła pięć wyzwań w zakresie Smart City (inteligentne mista) dla samorządów. To jedna z największych firm zajmujących się badaniami rynku i doradztwem w zakresie informatyki, telekomunikacji i elektroniki użytkowej. Według IDC w tym roku jedynie 10 proc. miast wykorzystywało modele, które pozwolą być smart.
- Hasło Smart City było przez wiele lat odmieniane w mediach przez wszystkie przypadki. Uważam, że dopiero teraz rozwój technologii daje możliwości, żeby wykorzystać w pełni jej potencjał. Samorządy borykają się jednak z wieloma wyzwaniami. Zdiagnozowaliśmy 5 głównych, które mogą pomóc zarządzającym jednostkami samorządu terytorialnego w tworzeniu i aktualizacji swoich strategii rozwoju miast – wyjaśnia Jarosław Smulski, Senior Research Manager z IDC Polska.
Jak rozwija się branża Smart City?
IDC szacowało, że w 2018r. wydatki na inteligentne miasta wyniosły w Europie 19 mld dol. A według serwisu Statisa.com1 prognozowane przychody w branży Smart Cities powinny osiągnąć w tym roku 29,78 mld dol w Europie. Jak wynika z analiz i prognoz, rynek inteligentnych miast będzie odnotowywał w latach 2024-2028 stałą roczną stopę wzrostu (CAGR) na poziomie 11,48 proc. Jeśli te przewidywania się potwierdzą, za 4 lata branża Smart Cities osiągnie wartość 46 mld dol.
Zdaniem ekspertów IDC, dopiero dziś technologie umożliwiają całkowitą adopcję rozwiązań i stworzenie w pełni inteligentnych miast. Jednak zaledwie 10 proc. średnich i dużych miast wprowadzi zmiany w modelach danych w aplikacjach działających w tle – tak, żeby dostosować je w pełni do możliwości wykorzystania przez algorytmy sztucznej inteligencji, zaawansowanej analizy danych i zbiorowego podejmowania decyzji.
Co może blokować tworzenie miast inteligentnych?
IDC przedstawiło główne wyzwania dotyczące Smart City dla samorządów. Pierwszym są nieodpowiednie inwestycje.