Dwukrotnie droższe będą dedykowane miejsca postojowe, tzw. „koperty”. Kontrolą wnoszenia opłat zajmą się mobilne patrole w samochodach wyposażonych w skanery numerów rejestracyjnych.
Celem zmian ma być zachęcenie tysięcy osób przyjeżdżających codziennie z innych miast do pracy w śródmieściu Katowic, by korzystały z miejskiej komunikacji, pozostawiając swoje samochody w centrach przesiadkowych na obrzeżach. – Od kilku lat z rozmów, a także z otrzymywanych od was wiadomości wiem, że jako mieszkańcy centralnej części miasta macie coraz więcej problemów związanych z ruchem samochodowym – zwrócił się do mieszkańców prezydent Katowic Marcin Krupa w rozesłanym pocztą komunikacie.
Zapowiedział, że nowe zasady dotyczące płatnego parkowania ograniczą napływ samochodów z innych miast, zredukują korki i zmniejszą hałas oraz emisje spalin. Obecnie pojazdy nie należące do mieszkańców miasta, a zatrzymujące się w obecnej strefie płatnego postoju, stanowią 57 proc. wszystkich parkujących tam aut.
Czytaj więcej
Dwa nowe parkingi powstają w Bydgoszczy: przy ul. J. Pestalozziego na Bartodziejach i Topolowej n...
W czwartym kwartale strefa zostanie rozszerzona. Powstaną dwa obszary: Śródmiejska Strefa Płatnego Parkowania (ŚSPP) oraz Strefa Płatnego Parkowania (SPP). Według zapowiedzi władz, osoby mieszkające na terenie stref będą traktowane priorytetowo. Będą parkować swoje samochody na podstawie miesięcznych klub kwartalnych abonamentów już nie przy wybranych 2 ulicach, jak obecnie, ale w całej strefie. Miesięczna opłata dla zameldowanych w ŚSPP wyniesie 20 zł, a w SPP - 10 zł. Opłata kwartalna będzie warta odpowiednio 50 i 25 zł.