To nowatorskie rozwiązanie Polsce i w tej części Europy. Pierwsze zmiany związane ze strefą wejdą w życie w lipcu 2024 r., a ostateczne dwa lata później – w 2026 r.
Całe miasto
Co oznacza wprowadzenie strefy dla Krakowa? – Głównie ograniczenie wjazdu najstarszym pojazdom, emitującym najwięcej zanieczyszczeń, najbardziej „trującym” powietrze – mówi Kamil Popiela z biura prasowego krakowskiego magistratu.
Projekt SCT został sporządzony na podstawie badań ruchu wykonanych na krakowskich ulicach. Obszar krakowskiej strefy czystego transportu pokrywa się w zasadzie z granicami administracyjnymi miasta Krakowa.
Czytaj więcej
Transportowa rewolucja wkracza do stolicy Górnego Śląska. W Katowicach wdrażany jest wart 88,6 mln zł Inteligentny System Transportowy (ITS), który będzie wspierał sterowanie ruchem ulicznym. W efekcie kierowcy mniej czasu poświęcą na stanie w korkach, zmniejszy się emisja spalin, będzie mniej hałasu.
- Objęcie strefą całego miasta ma zapewnić dobrą efektywność tego rozwiązania – im większy będzie obszar strefy, tym lepsza i bardziej widoczna będzie poprawa jakości powietrza – dodaje Popiela.
Strefa będzie dotyczyła wszystkich pojazdów, także spoza Krakowa czy Polski. SCT to stosowany od lat w Europie sposób na poprawę jakości powietrza oraz dbania o zdrowie ich mieszkańców. Obecnie w Europie istnieje ponad 300 stref, a przygotowywanych jest ponad 200 – również w polskich miastach.
Dwa etapy
Uchwała przewiduje dwa etapy wprowadzenie SCT w Krakowie. Do miasta nadal będzie można wjechać samochodami o różnych napędach, ale ich silniki muszą spełniać odpowiednią normę emisji spalin. Pierwszy etap wdrożenia strefy przypadanie na 1 lipca 2024 r. Wtedy do miasta nie wjadą auta najstarsze czyli około i ponad 30-letnie.
Pojazdy zarejestrowane po raz ostatni przed 1 marca 2023 r. będą tu podlegały dość łagodnym ograniczeniom. Do Krakowa nadal wjadą auta na benzynę/LPG o min. normie Euro 1, a w przypadku pojazdów z silnikami Diesla o min. normie Euro 2. Jeżeli pojazd będzie zarejestrowany po 1 marca 2023 r to w przypadku samochodów na benzynę/LPG musi spełniać normę Euro 3, a w przypadku pojazdów z silnikami Diesla normę Euro 5.
Czytaj więcej
Kraków jeszcze w tym roku chce stworzyć Strefę Czystego Powietrza, bo Wojewódzki Program Ochrony Powietrza nakłada na miasto taki obowiązek wewnątrz drugiej obwodnicy. O tworzeniu stref myślą też inne miasta.
Drugi etap obowiązywania SCT rozpocznie się w lipcu 2026 r. Ograniczenia wjazdu obejmą samochody ponad 26-letnie (benzyna) oraz ponad 16-letnie (diesel). Do miasta będą mogły wjechać wyłącznie pojazdy zasilane benzyną/LPG o min. normie Euro 3, a w przypadku pojazdów z silnikami Diesla o min. normie Euro 5.
Wyjątkowe rozwiązanie
W uchwale przewidziane są też wyjątki dotyczące wjazdu do strefy. Pojazdy zarejestrowane przed 1 marca 2023 r., których właścicielami są osoby, które ukończyły co najmniej 70. rok życia i prowadzone przez te osoby nie będą objęte wymogami strefy.
Od zakazu wjazdu do strefy zwolnione są pojazdy z odpowiednimi oznaczeniami, którymi poruszają się osoby niepełnosprawne. Ograniczeń nie dotkną też pojazdów służb mundurowych, ratowniczych oraz pojazdów specjalnych takich jak koparki czy food trucki.
Trzeba zauważyć, że uchwała dotycząca strefy w Krakowie nie
przeszła „gładko”. Przeciwni jej uchwaleniu byli radni PiS, którzy zgłosili
szereg poprawek i wniosków. Proponowali też, by wprowadzenie strefy odsunąć w
czasie. Za strefą głosowali radni PO, Krakowa dla Mieszkańców i Przyjaznego
Krakowa.