Ogłoszony przetarg ma przynieść spore oszczędności. Szacuje się, że fotowoltaika w zajezdni autobusowej przy ul. Chemicznej pozwoli na 30-procentowe pokrycie zapotrzebowania na energię dla zasilania zajezdni i ładowania elektrobusów. Do budowy instalacji ma być wykorzystane istniejące zadaszenie placu postojowego dla autobusów w postaci stalowych dźwigarów opartych na żelbetowych słupach.
Otwarcie ofert zaplanowano na 21 października. Instalacja ma być gotowa w ciągu dwunastu miesięcy od podpisania umowy z wykonawcą. - Na początku przyszłego roku złożymy wniosek na kolejną farmę fotowoltaiczną tak, aby zapewnić 100 proc. energii dla MZK – zapowiadają przedstawiciele władz miasta.
Czytaj więcej
Dwa autobusy wodorowe testowane są na regularnych liniach krakowskiego MPK. Podobne pojazdy testowały też już inne samorządowe spółki komunikacyjne i zapowiadają zakupy takich autobusów.
W tej chwili 50 procent taboru MZK to autobusy w pełni elektryczne. W przyszłym roku pojawi się kolejnych 12 pojazdów. – Mamy zakontraktowane na marzec przyszłego roku 8 autobusów 12-metrowych i 4 autobusy przegubowe. To da 65-procentowy udział autobusów elektrycznych w całym naszym taborze, a w przyszłości planujemy kolejne zakupy – mówił w Radiu Zielona Góra Robert Karwacki, prezes MZK.
Miasto już w 2017 r. podpisało w Ministerstwie Rozwoju kontrakt na dofinansowanie zakupu elektrycznych autobusów. Umowa na dostawę 47 pojazdów została zawarta z Ursusem, który oferując pojazdy za 96,5 mln zł wygrał rywalizację z Solarisem. Założono wtedy, że po sfinalizowaniu transakcji ok. 60 proc taboru będą stanowić pojazdy na prąd. Inwestycja była częścią większego projektu – „Zintegrowanego systemu niskoemisyjnego transportu publicznego w Zielonej Górze”.