– To są podatki dla mieszkańców. Dzięki nim możemy remontować drogi, utrzymywać szkoły, inwestować w infrastrukturę i podnosić jakość życia w naszym mieście. Olsztyn jest jednym z niewielu samorządów w Polsce, które zwiększają wpływy z podatków, dlatego możemy ciągle się rozwijać – mówi Robert Szewczyk, prezydent Olsztyna.
Podatek rośnie jak wskaźnik inflacji
Z początkiem stycznia 2026 w Olsztynie zaczną obowiązywać nowe stawki podatku od nieruchomości. Jak podają olsztyńscy urzędnicy, miasto dostosowuje swoje stawki do obowiązujących regulacji, dbając zarówno o stabilność budżetu, jak i komfort mieszkańców i przedsiębiorców.
– Co roku Minister Finansów ogłasza maksymalne stawki podatków lokalnych, które mogą wprowadzać gminy. Ich wysokość zależy od inflacji, czyli wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych. W pierwszym półroczu 2025 r. inflacja wyniosła 4,5 proc. Na tej podstawie minister finansów ustalił górne granice stawek podatku od nieruchomości na 2026 r., a Rada Miasta Olsztyna przyjęła je w uchwale dostosowującej lokalne stawki – przekazał olsztyński ratusz. Podatek od nieruchomości płaci się zarówno od gruntów, jak i budynków.
Czytaj więcej
Reforma samorządowych finansów przeprowadzona przez rządzącą koalicję poprawiła kondycję sektora....
Jakie będą nowe stawki w Olsztynie? Od gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – 1,45 zł za metr kwadratowy, pod wodami jezior i zbiorników sztucznych – 7,15 zł za 1 ha, a pozostałych, w tym zajętych przez organizacje pożytku publicznego – 0,77 zł za metr kwadratowy, a od gruntów niezabudowanych na obszarze rewitalizacji, przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową lub usługową – 4,72 zł za metr kwadratowy.