Poniedziałek miał być dniem, w którym organizacje samorządowe przedstawią rządowi opinię na temat projektu ustawy o dochodach lokalnych. W tym celu spotkała się Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego. Przez ostatnie dwa tygodnie temat zmian przepisów o finansach samorządowych omawiali eksperci w ramach specjalnego zespołu roboczego.
Czytaj więcej
Rząd równocześnie przedstawia różne projekty, osobno o nich rozmawia, tak jakby nie tworzyły spójnej całości.
Marek Wójcik, sekretarz KWRiST, ekspert Związku Miast Polskich, cytowany przez PAP poinformował, że opinia nie zostanie wydana, bo strona samorządowa nie otrzymała projektu w wersji po uzgodnieniach międzyresortowych oraz nie uzyskała odpowiedzi ministerstwa finansów na uwagi zgłoszone przez korporacje samorządowe.
Wójcik przypomniał też postulaty, które samorządowcy zgłosili w czasie rozmów eksperckich. - Prosimy, żeby w ustawie znalazły się dwie kotwice do działań związanych ze zmianami. Pierwsza to znalezienie zapisu zobowiązującego do tego, aby jak najszybciej dokonać przeglądu zadań zleconych i dokonać wystandaryzowania ich finansowania. Po drugie, żeby w tej ustawie znalazło się podobne rozwiązanie dotyczące wzajemnego zobowiązania się do wypracowania nowego systemu finansowania oświaty – powiedział. Przypomniał postulat przekazania w tym roku samorządom dodatkowej kwoty – nie mniejszej niż 10 mld zł - by poprawić ich płynność finansową.
Dochody samorządów: Mało czasu na ostateczne rozstrzygnięcia
Ministerstwo Finansów zapewniło, że strona samorządowa jeszcze wczoraj (w poniedziałek) otrzyma wersję projektu ustawy po uzgodnieniach resortowych (nie ma jej na stronie internetowej Rządowego Centrum Legislacji, podobnie jak jakichkolwiek uwag przekazanych do projektu). Andrzej Domański, minister finansów, po wysłuchaniu postulatów przypomnianych przez Marka Wójcika powiedział: „Przyjmując zgłoszone uwagi, mogę powiedzieć, że czasu do dalszych prac jest mało. Jeżeli chcemy, aby ta reforma weszła w życie od 1 stycznia 2025 r., o czym mówię od pierwszych naszych spotkań, to na realizację zgłaszanych postulatów, jeżeli chcemy mieć dobry projekt, jest po prostu mało czasu”. Przypomniał, że w przyszłym tygodniu rząd będzie obradował nad budżetem państwa na przyszły rok. Szef resortu obawia się, że dyskusja na temat kryteriów określających przyszłe dochody jest możliwa, choć przedłuża rozmowy. - Jeżeli warunkiem jest dołożenie do systemu kolejnych 4 mld zł do tych 23 mld zł, których w tej chwili beneficjentem będzie strona samorządowa, to muszę powiedzieć jasno, to się nie zmaterializuje – stwierdził Domański.