Jaka jest dziś kondycja finansowa miasta? Jest zadłużone jak wiele innych samorządów?
Piotr Ryba: Sytuacja większości polskich samorządów dziś jest taka, że musimy godzić potrzebę dużych i koniecznych nakładów inwestycyjnych z ograniczonymi możliwościami budżetowymi.
Nie ułatwia tego fakt, że od kilku lat poziom wydatków bieżących sztywnych, mam na myśli przede wszystkim oświatę - utrzymanie szkól podstawowych i przedszkoli, - rośnie, tak że coraz bardziej brakuje gminom nawet na wkłady własne do inwestycji finansowanych ze źródeł zewnętrznych.
Gmina jest zadłużona, na koniec tego roku zadłużenie będzie oscylować wokół kwoty 28 milionów złotych.
Co pan sądzi o projekcie ustawy o dochodach JST. Poprawi sytuację finansową takiej gminy jak Krynica-Zdrój, czy nie?
Oczywiście każde dodatkowe środki dla gmin są bezcenne. W naszym przypadku powinno być to sześć milionów złotych więcej z udziałów w PIT, CIT i subwencji oświatowej. Liczę na większą stabilność finansową i łatwiejsze osiągnięcie równowagi budżetowej naszej gminy, mimo dalszych inwestycji.
Wyliczenia dochodów dla takich gmin jak Krynica-Zdrój będą sprawiedliwe patrząc na liczbę mieszkańców?
Trudno oceniać jest wyliczenia dochodów pod kątem "sprawiedliwości". Gminom najbardziej zależy na tym, aby za nowymi obowiązkami nakładanymi przez ustawy szło zabezpieczenie ich finansowania. Niestety często tak bywało, że na nowe obowiązki gmin finansowania nie zabezpieczano. Oczywiście każdy samorządowiec chciałby dostać jak najwięcej, aby mógł realizować to co obiecał i to co jest konieczne do realizacji.