Reklama

Nowy budżet państwa, stare i wciąż nierozwiązane problemy samorządów

Samorządowcy przyglądają się propozycjom dochodów zapisanych dla lokalnych społeczności w projekcie budżetu na 2026 r. Podkreślają jednak, że niezbędna jest realna zmiana sposobu finansowania oświaty i zakresu samorządowej odpowiedzialności za nią.

Publikacja: 08.09.2025 18:01

W przyjętym przez rząd Donalda Tuska projekcie budżetu na 2026 r., Andrzej Domański, minister finans

W przyjętym przez rząd Donalda Tuska projekcie budżetu na 2026 r., Andrzej Domański, minister finansów i gospodarki, zaplanował dla samorządów niemal 194 mld zł z podatku PIT

Foto: AFP

– Dopóki kwota przeznaczona na wydatki oświatowe z budżetu nie będzie powiązana z rzeczywistymi potrzebami, dopóty mieć będziemy zabetonowanie niedofinansowania – podkreśla Andrzej Porawski ze Związku Powiatów Polskich.

I on, i Grzegorz Cichy, burmistrz miasta i gminy Proszowice (woj. małopolskie), przyznają, że pełna ocena rządowej propozycji dochodów samorządowych zapisana w projekcie budżetu państwa na przyszły rok, możliwa będzie po bardziej szczegółowej analizie. Jednak podkreślają, że kilka systemowych problemów może także w przyszłym roku zaważyć na kondycji finansowej lokalnych społeczności.

– Potrzeby wydatkowe są liczone w sposób niewłaściwy, ale zmiany będą możliwe dopiero w przyszłym roku: po porównaniu rzeczywistych wydatków poniesionych w tym roku – zauważa Andrzej Porawski. Przypomina, iż obecnie algorytmy kalkulacji potrzeb wynikają z danych historycznych, a nie z bieżących wydatków.

Jakie pieniądze dla samorządów są zapisane w projekcie budżetu

Najpoważniejszą kwotą jest udział jednostek samorządu terytorialnego w podatku PIT. Rząd szacuje go na 193,8 mld zł. Jest to o 11,4 proc. więcej niż zaplanowano na ten rok (174,1 mld zł). Od tego roku, po zeszłorocznej reformie finansów publicznych, udziały z podatku PIT są najpoważniejszą częścią dochodów samorządów lokalnych w Polsce. W poprzednich latach były nimi subwencje i dotacje.

Subwencje ogólne dla jednostek samorządu terytorialnego wynieść mają 52,7 mld zł, o 6,7 proc. więcej niż zaplanowano na 2025 r. (49,4 mld zł).

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Projekt budżetu na 2026 rok: jakie pieniądze przewidziano dla samorządów?

Rząd przypomniał w uzasadnieniu do projektu budżetu, że w nowej ustawie odstąpiono od subwencji ogólnej w formie części wyrównawczej, oświatowej, równoważącej (regionalnej) i rozwojowej, finansowanej wydatkami z budżetu państwa. Samorządom naliczane są potrzeby finansowe (wyrównawcze, oświatowe, rozwojowe, ekologiczne i uzupełniające).

„Finansowanie naliczonych potrzeb finansowych następuje poprzez zwiększone dochody z tytułu udziału w podatku dochodowym od osób fizycznych i podatku dochodowym od osób prawnych. Subwencję ogólną będą otrzymywały JST, dla których kwota zwiększenia dochodów podatkowych będzie niższa od kwoty potrzeb finansowych” – wytłumaczono w uzasadnieniu. W ramach subwencji ogólnych przewidziane są również niespełna 2,25 mld zł jako uzupełnienie dochodów.

Rozczarowanie potrzebami oświatowymi

Największy niepokój samorządowców budzi ok. 115 mld zł zaplanowane na potrzeby oświatowe. Wydatki na oświatę to temat, który od dłuższego czasu jest omawiany na posiedzeniach Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Także na ostatnim, pod koniec sierpnia. Strona samorządowa wskazuje, że pieniądze przekazywane z budżetu na finansowanie oświaty są zbyt niskie, a samorządy dokładają do niej coraz więcej. Szacują lukę oświatową (czyli różnicę między wydatkami na oświatę a pieniędzmi, które samorządy otrzymały) w tym roku na ok. 40 mld zł. Zaś z propozycji rządu wynika, że planowana kwota potrzeb oświatowych wzrośnie w 2026 r. o 12 proc., czyli 12,3 mld zł.

– Dostaliśmy w tym roku o 35 proc. za mało pieniędzy na oświatę – szacuje dyrektor Porawski. I dodaje: – Podobnie będzie w przyszłym. A to oznacza, że samorządy będą nadal dofinansowywały oświatę, więc będą musiały ograniczyć inne wydatki, przede wszystkim inwestycyjne.

Czytaj więcej

Samorządowe finanse po reformie. Ponad 100 mld zł z PIT dla JST
Reklama
Reklama

Ekspert zwraca uwagę na to, że ograniczanie pieniędzy przeznaczanych na usługi publiczne jest coraz trudniejsze, choćby ze względu na rosnące standardy czy konieczność dostosowania ich do zmieniającej się sytuacji demograficznej.

Grzegorz Cichy, burmistrz miasta i gminy Proszowice, przypomina, że nie udało się na ostatnim posiedzeniu KWRiST ustalić na pewno, w jaki sposób finansowana będzie edukacja dzieci z Ukrainy. Powtarza też samorządowy postulat, by to budżet centralny, a nie samorządowy był odpowiedzialny za wypłatę wynagrodzeń dla nauczycieli. – Nie mamy swobody decydowania o sieci szkół, podwyżki płac są negocjowane między związkami zawodowymi, a rządem. Do naszych samorządowych obowiązków należy nie tylko wypłacenie pensji, ale także odpraw czy nagród jubileuszowych. Dlaczego urlopy dla poratowania zdrowia, które biorą nauczyciele, są finansowane przez samorządy, a nie przez ZUS jako świadczenie zdrowotne – pyta samorządowiec. 

Dotacje na obronność do wydania w 2026 r.?

Na przyszły rok zaplanowano w projekcie budżetu państwa dotacje w wysokości 34,9 mld zł dla samorządów na finansowanie zadań z zakresu administracji rządowej, na dofinansowanie ich zadań własnych oraz zadań realizowanych na podstawie porozumień. W tym na zadania bieżące zaplanowano 31,6 mld zł, a zadania inwestycyjne 3,3 mld zł. 

W projekcie budżetu najpoważniejsza kwota dotacji bieżących przeznaczona będzie na świadczenia dla rodzin (ponad 15 mld zł) i na pomoc społeczną (prawie 6,8 mld zł) oraz na bezpieczeństwo publiczne i ochronę przeciwpożarową (4,5 mld zł). Wśród dotacji majątkowych największa kwota – ponad 2,9 mld zł to wydatki związane z obroną narodową.

– Postulujemy, by możliwe było wydanie części tegorocznych pieniędzy na obronność w przyszłym roku – dodaje Grzegorz Cichy.

– Dopóki kwota przeznaczona na wydatki oświatowe z budżetu nie będzie powiązana z rzeczywistymi potrzebami, dopóty mieć będziemy zabetonowanie niedofinansowania – podkreśla Andrzej Porawski ze Związku Powiatów Polskich.

I on, i Grzegorz Cichy, burmistrz miasta i gminy Proszowice (woj. małopolskie), przyznają, że pełna ocena rządowej propozycji dochodów samorządowych zapisana w projekcie budżetu państwa na przyszły rok, możliwa będzie po bardziej szczegółowej analizie. Jednak podkreślają, że kilka systemowych problemów może także w przyszłym roku zaważyć na kondycji finansowej lokalnych społeczności.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Budżet
Projekt budżetu na 2026 rok: jakie pieniądze przewidziano dla samorządów?
Budżet
Samorządowe finanse po reformie. Ponad 100 mld zł z PIT dla JST
Budżet
Rozmowy o reformie dochodów samorządów przeniesione na środę
Budżet
Burmistrz Krynicy-Zdroju: Za nowymi obowiązkami powinno iść zabezpieczenie ich finansowania
Budżet
Burmistrz Pyskowic: Za dodatkowymi obowiązkami dla samorządów nie idą dodatkowe środki
Reklama
Reklama