Co drugie gospodarstwo domowe w Poznaniu ma komputer z dostępem do Internetu – wynika z danych urzędu statystycznego. Wzrost liczby użytkowników sieci przekłada się na aktywność magistratu w tej dziedzinie. Coraz więcej spraw mieszkańcy mogą załatwić, nie wychodząc z domu. Wystarczy kilkanaście minut przy klawiaturze.
Karol, 30-latek z Poznania, przyznaje, że z Internetu korzysta często, także przy załatwianiu spraw urzędowych. – Z miejskich stron pobrałem formularze, które trzeba było wypełnić przy wymianie dowodu. Do urzędu zaniosłem gotowe dokumenty. To spora oszczędność czasu – tłumaczy.Ułatwienia w kontaktach z urzędem są dużo większe. Bezpośrednio przez Internet można np. zarejestrować działalność gospodarczą, załatwić jednorazową zapomogę z tytułu urodzenia dziecka. Nie trzeba przy tym dysponować elektronicznym podpisem.
Jak to działa? – Podam pierwszy z brzegu przykład. Mieszkaniec chcący zarejestrować działalność gospodarczą wysyła urzędnikowi formularz oraz swoje dane. Urzędnik drogą elektroniczną prosi o potwierdzenie danych i proponuje godzinę, kiedy odebrać można gotowe dokumenty – wyjaśnia Wojciech Pelc, szef Miejskiego Informatora Multimedialnego. Urząd planuje rozszerzenie zakresu usług o kilkanaście nowych e-formularzy.
Jednocześnie magistrat od dłuższego czasu zabiega, by dostęp do Internetu był w mieście powszechny. Pomóc w tym ma program „Bezprzewodowy Poznań”.– Zakłada on uruchomienie ogólnodostępnej bezprzewodowej sieci na terenie aglomeracji poznańskiej – wyjaśnia Anna Szpytko, rzecznik prezydenta miasta. Program jest współfinansowany z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Do tej pory w mieście uruchomiono 35 bezpłatnych publicznych punktów dostępu do Internetu oraz darmowy bezprzewodowy Internet w okolicach Starego Rynku.
Poznań bierze również udział w programie „Szerokopasmowa Wielkopolska”. – Projekt ma zaowocować stworzeniem szerokopasmowej sieci, która połączy gminy Wielkopolski. Poznań udostępni im nieodpłatnie systemy informatyczne zbudowane przez ostatnie lata w urzędzie. Samorządy będą więc miały gotowy pakiet usług – mówi Wojciech Pelc.
