Wojewódzki Dolnośląski Konserwator Zabytków zapewnia, że procedura wpisu wiekowej konstrukcji do rejestru zabytków zakończy się za 2, 3 tygodnie.
Wniosek złożyli obrońcy przemysłowego dziedzictwa, w obawie, że przeprawa może zostać wysadzona na potrzeby kolejnej części filmu „Mission: Impossible”.
Most w ruinie?
Niepokój obrońców zabytków techniki podsyciły ostatnie wypowiedzi wiceministra kultury Pawła Lewandowskiego i dyrektora Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Radosława Śmigulskiego. Występując odpowiednio w wp.pl i radiu Tok FM postawili oni tezy, że most jest zrujnowany i nie nosi cech zabytku.
– Ja bym się nie fiksował, że to jest zabytek. Nie każda stara rzecz jest zabytkiem. Wyraźnie jest napisane w ustawie, że zabytkiem jest tylko to, co ma wartość społeczną, artystyczną bądź naukową. W sztuce i kulturze ta wartość powstaje tylko wtedy, jeśli jest relacja między obiektem kultury a człowiekiem. Jeśli więc obiekt jest nieużytkowany, niedostępny, to nie ma takiej wartości. Więc to nie jest zabytek – stwierdził Paweł Lewandowski.
– Mówimy o moście, który należy zburzyć i wybudować na nowo, tak żeby można było uruchomić ciekawą z punktu widzenia potencjału turystycznego linię kolejową na Dolnym Śląsku – powiedział Radosław Śmigulski.