Największe utrapienie mieszkańców bogatych gmin wokół stolicy

Aktywiści i samorządowcy kilku podwarszawskich gmin walczą, by ich mieszkańcy płacili za bilety komunikacji miejskiej tyle, co warszawiacy. Samorządy są nawet gotowe dopłacać do nich.

Publikacja: 20.01.2021 23:56

Podwarszawskie gminy walczą, by ich mieszkańcy płacili za bilety komunikacji miejskiej tyle, co wars

Podwarszawskie gminy walczą, by ich mieszkańcy płacili za bilety komunikacji miejskiej tyle, co warszawiacy.

Foto: Fot. Pixabay

Raczej nie ma na to szans. – Mieszkaniec aglomeracji nie może płacić za bilet tyle samo co mieszkaniec Warszawy, bo to na mieszkańcach stolicy spoczywa finansowanie komunikacji w postaci podatków, a nie tylko opłat za bilety – tłumaczy Karolina Gałecka, rzecznik stołecznego ratusza.

Tyle co w Warszawie

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Z regionów
Olsztyn na razie nie będzie większy. Ale władze miasta się nie poddają
Z regionów
Finanse i transformacja energetyczna wśród najważniejszych wyzwań dla samorządów
Z regionów
Deszczówka w mieście się przyda. „To zasób, a nie ściek”
Z regionów
Miasta stawiają na odnawialne źródła energii. I wspierają w tym mieszkańców
Z regionów
Proste rozwiązania mogą pomóc samorządom w walce z suszą hydrologiczną
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama