"Akcja Zima" ruszyła w tym roku w wielu miastach z początkiem listopada. Tak było we Wrocławiu czy w Kielcach, a w Warszawie nawet wcześniej, bo w połowie października.
W Poznaniu pierwszy wyjazd odbył się 18 listopada. W tym sezonie poznańskie ulice będą obsługiwane przez sprzęt i ludzi zagwarantowany przez cztery konsorcja firm wybrane w przetargu. Do dyspozycji poznańskiego ZDM jest w sumie 70 pojazdów: 45 pługoposypywarek do obsługi jezdni i 25 zestawów samochodowych lub ciągnikowych do obsługi chodników, dróg dla rowerów i placów.
Także we Wrocławiu wykonawcy są w ciągłej gotowości technicznej, co oznacza, że w sytuacji pogorszenia warunków pogodowych – wystąpienia opadów śniegu czy oblodzenia – są w stanie rozpocząć prace w ciągu godziny od decyzji o uruchomieniu akcji. – Nasi wykonawcy są w pełnej gotowości. Sprawdziliśmy sprzęt – do dyspozycji jest aż 91 pługosyparek, w tym 51 dużych jednostek jezdniowych, 5 mniejszych i 35 chodnikowych. Weryfikujemy też zapasy materiałów – mówi Piotr Różewicz, dyrektor operacyjny Ekosystemu.
Ulice, chodniki i przystanki – kto odpowiada za ich odśnieżanie
Z kolei stołeczny Zarząd Oczyszczania Miasta organizuje odśnieżanie i zabezpieczanie przed śliskością części terenów w Warszawie. – To 1500 km dróg, po których kursują autobusy miejskie oraz ok. 4 mln mkw. powierzchni dla pieszych – przystanki komunikacji miejskiej, chodniki, które nie przylegają do nieruchomości, kładki i schody. Oprócz ZOM za odśnieżanie odpowiadają także urzędy dzielnic, które zajmują się terenami gminnymi – mówi Magdalena Niedziałek, rzecznik stołecznego Zarządu Oczyszczania Miasta.
Czytaj więcej
Jeszcze dekadę temu sezon rowerów miejskich kojarzył się z wiosną i latem, czasem wczesną jesieni...