Czerwone i żółte strefy w kolejnych miastach

Nowy system wprowadzony przez Ministerstwo Zdrowia dotyka coraz większej liczby miast. A jeśli żółtą lub czerwoną strefą stałaby się metropolia?

Publikacja: 17.08.2020 22:57

Czerwone i żółte strefy w kolejnych miastach

Foto: Fot. Pixabay

Jastrzębie-Zdrój to kolejne po Rudzie Śląskiej i Rybniku miasto, które musi reagować na rozprzestrzenianie się koronawirusa. W ubiegły piątek trafiło do tzw. czerwonej strefy, co wiąże się z częściowym przywróceniem obostrzeń, które funkcjonowały wiosną na terenie całej Polski.

Od 8 sierpnia rząd podzielił kraj na strefy – zieloną, czerwoną i żółtą. Obecnie obostrzenia dotyczą 18 powiatów (lista jest aktualizowana raz w tygodniu). Kryterium to liczba zakażonych. Rząd cały czas analizuje sytuację i przyrosty zachorowań w powiatach i na tej podstawie podejmuje decyzje. Czy wielkość powiatu ma znaczenie? Zapytaliśmy o to Ministerstwo Zdrowia. – Wszyscy są traktowani identycznie. Stosujemy wskaźnik ECDC, który mówi o skali zachorowań w ciągu ostatnich 14 dni na 10 tys. mieszkańców. Jesteśmy tu w pełni transparentni. Wskaźnik miedzy 6 a 12 to strefa żółta, a powyżej 12 –czerwona. Możliwa jest korekta wskaźnika w oparciu o skale wzrostów z ostatnich trzech dni. Taki sposób liczenia od początku jest przez nas komunikowany. Nie ma tu znaczenia wielkość powiatu – podkreśla w rozmowie z nami rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Z regionów
Dzik w wielkim mieście ludzi się nie boi. Tylko łowczych
Z regionów
Dolny Śląsk infrastrukturalnym sercem Europy
Z regionów
Wybory prezydenckie: Dopisz się do spisu lub weź zaświadczenie przed wyjazdem
Z regionów
Do trójmiejskich portów wróciły statki wycieczkowe. To świetna reklama dla miast
Materiał Partnera
Nieetyczni dłużnicy w twoim regionie? Jest na nich sposób
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem