W Mikołajkach szok. „Zostaliśmy ukarani dla przykładu”

Obawiam się zniszczenia lokalnego kapitału, a to będzie duży cios dla gospodarki regionu, bo lokalni przedsiębiorcy działają w symbiozie z resztą społeczeństwa, mają tutaj swoje domy, rodziny i patrzą na ten teren jak na swoją małą ojczyznę, nie chodzi im tylko o same zyski lecz tworzenie kapitału społecznego, kadr – mówi nam Piotr Jakubowski, burmistrz Mikołajek.

Publikacja: 25.02.2021 22:16

W Mikołajkach szok. „Zostaliśmy ukarani dla przykładu”

Foto: Fot. Pixabay

Panie burmistrzu, od soboty na Warmii i Mazurach dodatkowe obostrzenia. Jak pan przyjął środową decyzję rządu? Była ona zaskoczeniem?

Piotr Jakubowski, burmistrz Mikołajek: Tak, decyzja była zaskoczeniem – nie tylko dla mnie, ale przede wszystkim dla lokalnej społeczności. Należy pamiętać, że zaledwie dwa tygodnie temu zniesiono część obostrzeń, stopniowo zaczęły uruchamiać się obiekty turystyczne, głównie hotele i część restauracji, które w normalnych warunkach pracują przez cały rok i stanowią miejsce zatrudnienia naszych mieszkańców.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Z regionów
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Z regionów
W miastach przybywa taksówek. Nie wszyscy kierowcy spełniają jednak wymagania
Z regionów
Jest lepiej, ale jeszcze nie dobrze. Odkładane problemy samorządów rosną
Z regionów
Za miejsce na cmentarzu czasem można płacić w ratach
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Z regionów
Chcemy wprowadzić zasadę „milczącej zgody”
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń