Reklama

Samorządowcy o słowach prezydenta: to policzek

Prezydent Andrzej Duda przerzuca odpowiedzialność za ceny odbioru śmieci na samorządy. Miasta odpowiadają, że sam podpisał ustawę, wymuszającą podwyżki.

Publikacja: 01.06.2020 16:37

Samorządowcy o słowach prezydenta: to policzek

Foto: fot. Piotr Guzik

Gdy prezydent zwiedzał w majowy weekend bazar w Garwolinie, został zapytany o powód wprowadzenia wysokich podwyżek cen wywozu śmieci, co miało zniweczyć pozytywny efekt otrzymanej przez mieszkańca 13. emerytury. Prezydent odpowiedział, że „problem polega na tym, że trzynastkę dostał pan ode mnie i rządu, a cena śmieci to jest samorząd”.

Jego słowa wywołały oburzenie samorządowców z całej Polski. – Ta wypowiedź zdaniem moim i całego środowiska samorządowego jest skandaliczna, bo wynika z niej, że wszystkie benefity dla obywateli pochodzą od rządu, a podwyżki opłat – od samorządów. A one wynikają z ustaw, które wprowadził parlament i które zostały podpisane właśnie przez prezydenta Polski – mówi Tomasz Andrukiewicz, prezydent Ełku.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Z regionów
Rekordowych podwyżek cen ciepła w Rudzie Śląskiej jednak nie będzie?
Z regionów
Program ochrony ludności do poprawki. „Finansowanie nie powinno być jednoroczne”
Z regionów
Bezpieczeństwo dostaw wody w Warszawie
Z regionów
Płatne praktyki w samorządzie – Mazowsze realizuje je od dekady
Z regionów
Jak lokalne władze walczą z upałami? Więcej zieleni, mniej betonu
Reklama
Reklama