Dlaczego tak się dzieje? – Z uwagi na stan zagrożenia epidemicznego i wyraźnie zmniejszony popyt na usługi świadczone przez komunikację miejską, co potwierdzają obserwacje prowadzone przez pracowników ZTM – tłumaczy Monika Głazik, z lubelskiego ratusza.
Od poniedziałku zmienia się częstotliwość kursowania komunikacji miejskiej w Warszawie. Autobusy, tramwaje czy metro, będą jeździły jak w weekendy.
Ale na trasy najważniejszych linii (2, 24, 26, 31, 122, 132, 138, 145, 150, 155, 162, 167, 182, 189, 190, 504, 507, 517, 520, 523, 527, 709, 710, 719, 723, 739) wyjedzie więcej pojazdów. Metro będzie miało dodatkowe pociągi w godzinach szczytu.
– Cały czas prowadzimy obserwację ruchu na ulicach miasta i liczby pasażerów transportu publicznego. Komunikacja miejska obłożona jest w tej chwili w około 30 proc., podjąłem decyzję, że od poniedziałku przechodzimy na sobotni rozkład jazdy – mówi Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy.
CZYTAJ TAKŻE: Oto interaktywna mapa koronawirusa w Polsce