Trójmiasto bez miejskich rowerów. Inne miasta też mają problemy

Władze Obszaru Metropolitalnego Gdańsk Gdynia Sopot wypowiedziały umowę spółce Next Bike Tricity. A ona sama ma zostać postawiona w stan upadłości.

Publikacja: 31.10.2019 17:47

Trójmiasto bez miejskich rowerów. Inne miasta też mają problemy

Foto: Shutterstock

Stowarzyszenie przejęło rowery i infrastrukturę systemu, a spółka ma zwrócić mieszkańcom pieniądze za wpłacony abonament. Na razie nie wiadomo, kiedy jednoślady pojawią się ponownie na ulicach Trójmiasta. Prawdopodobnie za kilka miesięcy.

System trójmiejskich rowerów wystartował pod koniec marca tego roku. Początkowo uruchomiono 1224 jednoślady wspomagane elektrycznie. Docelowo miały działać na obszarze 14 gmin: Gdańska, Gdyni, Sopotu, Tczewa, Pruszcza Gdańskiego, Rumi, Redy, Pucka, Władysławowa, Żukowa, Kartuz, Stężycy, Somonina i Sierakowic, mieć 660 stacji i 4080 rowerów. Ale do rozbudowy całości systemu nigdy nie doszło. Dlaczego? – Projekt Mevo to wyjątkowe i innowacyjne przedsięwzięcie nie tylko w Polsce, ale także w Europie. Nikt przed nami nie wprowadzał tak dużej floty rowerów wspomaganych elektrycznie. Nie spodziewaliśmy się też aż tak znaczącego zainteresowania ze strony mieszkańców. Projekt, wbrew opóźnieniom, był ogromnym sukcesem – do momentu zamknięcia było ponad 172 tys. użytkowników i 2,3 mln wypożyczenia – wylicza Nextbike Polska.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Z regionów
W całej Polsce organizowane są śniadania wielkanocne dla potrzebujących
Z regionów
Samorządy nie radzą sobie z cyberbezpieczeństwem
Z regionów
Polskie miasta inwestują w żłobki. Nowe placówki są coraz bardziej ekologiczne
Z regionów
Jarmarki wielkanocne: w tym roku więcej rzemiosła, mniej „chińszczyzny”
Z regionów
Jarmark odpustowy Emaus nadal przy krakowskich Błoniach