To kolejny etap wielomiesięcznego, w niektórych przypadkach nawet wieloletniego sporu, w którym chodzi nie tylko o ceny wody czy o kondycję wodociągowych spółek komunalnych.
Rozmowy prowadzone w ostatnich dniach dotyczą propozycji przygotowanych przez Związek Miast Polskich (ZMP) i popieranych przez Izbę Gospodarczą „Wodociągi Polskie” (IGWP). Jak tłumaczy ZMP, zostały one podzielone na dwie grupy – doraźne, które mają szansę wejść szybko w życie, i długofalowe, nad którymi prace potrwają dłuższy czas, co oznacza, że raczej nie zostaną uchwalone w tej kadencji parlamentu.
Propozycje doraźne dotyczą po pierwsze skrócenia czasu obowiązywania taryfy z trzech lat do jednego roku. Po drugie: wprowadzenia – analogicznie jak w przypadku taryf opłat za energię cieplną – mechanizmu korekty w przypadku nagłych, obiektywnych zmian w uwarunkowaniach zewnętrznych (takich jak np. cena energii, inflacja, zmiany przepisów).
Czytaj więcej
Do Wód Polskich wpłynęło 850 wniosków o skrócenie obecnie obowiązującej taryfy za wodę i ścieki i ustalenia nowej. Zgodę otrzymało 150 – poinformował PAP Paweł Rusiecki, wiceprezes państwowego regulatora.
– Jeśli chodzi o wprowadzenie taryf jednorocznych, strona rządowa odrzuciła tę propozycję. Toczyliśmy jednak długie rozmowy nt. tego, by w ustawie o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i z zbiorowym odprowadzaniu ścieków wprowadzić zapisy precyzujące procedurę i zasady, na jakich może być wprowadzana korekta taryf obowiązujących – informuje Marek Wójcik, pełnomocnik zarządu ZMP oraz sekretarz Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego (KWRiST). – Nasz projekt spotkał się z zainteresowaniem urzędników ministerstwa infrastruktury. Udało się wypracować szczegółowe rozwiązania legislacyjne tego nowego instrumentu taryfowego.