Orliki ożywiły sport najmłodszych, ale samorządowcy mają problemy przez hałas

Funkcjonują już od kilkunastu lat i wiele wymaga gruntownej modernizacji. Część samorządów ma też problemy z sąsiadami orlików, którzy skarżą się na zbyt duży hałas.

Publikacja: 06.04.2025 14:47

Prezydent Puław Paweł Maj ma na pięć dni trafić do aresztu, ponieważ nie chciał zapłacić grzywny nał

Prezydent Puław Paweł Maj ma na pięć dni trafić do aresztu, ponieważ nie chciał zapłacić grzywny nałożonej na miasto z powodu hałasu dochodzącego z boiska

Foto: facebook

W poniedziałek do aresztu na pięć dni ma trafić prezydent Puław Paweł Maj. Nie chce bowiem płacić grzywny nałożonej na miasto, właśnie z powodu hałasu dochodzącego z boiska.

– Bezduszne, kalekie prawo, które uderza wprost w dzieci. Przez lata ciągną się wyroki, które są absurdem. Zapłacenie przez miasto grzywny za to, że dzieci mogą ćwiczyć na przyszkolnym boisku, byłoby usankcjonowaniem niesprawiedliwości. Dlatego wybrałem więzienie. To nie są tylko słowa – to czyny – napisał Paweł Maj, prezydent Puław, w mediach społecznościowych.

Boiska nie tylko dla uczniów

Rządowy program budowy ogólnodostępnych i bezpłatnych boisk ruszył w 2008 roku. W skład orlików wchodzą boiska piłkarskie ze sztuczną trawą oraz boisko wielofunkcyjne, a także budynek sanitarny z szatnią o powierzchni ok. 60 mkw. Czasem przy boisku były instalowane place zabaw, a nawet siłownie. Boiska były ogrodzone i oświetlone. W sumie w całej Polsce zbudowano ich przed Euro 2012 niemal 3 tys.

Najwięcej, aż 39, w Łodzi. – Wszystkie nasze orliki są użytkowane. Ich administratorami są dyrektorzy szkół czy placówek oświatowych, przy których się znajdują. I to oni ustalają godziny otwarcia – przekazał nam łódzki ratusz.

Czytaj więcej

Ruszył nabór do przedszkoli. Kto ma większe szanse na przyjęcie?

W Szczecinie są 23 orliki, wszystkie działają. – Ta infrastruktura służy zaspokajaniu potrzeb szkół w realizacji obowiązkowych zajęć wychowania fizycznego i nadobowiązkowych zajęć pozalekcyjnych rozwijających zainteresowania sportowe – mówi Marta Kufel ze szczecińskiego ratusza.

Podkreśla, że w trakcie roku szkolnego boiska dla mieszkańców i klubów dostępne są od poniedziałku do piątku, od późnych godzin popołudniowych do późnych godzin wieczornych, natomiast w weekendy od godziny 8–9 do 21–22 (w przypadku braku oświetlenia do zmierzchu). W wakacje obowiązuje specjalny harmonogram.

Także w Bydgoszczy są 23 orliki. – Od poniedziałku do piątku korzystają z nich uczniowie, w godzinach popołudniowych i w weekendy dostępne są dla wszystkich mieszkańców – mówi Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta Bydgoszczy. Dodaje, że w ciągu niemal 15 lat funkcjonowania boisk do władz miasta wpłynęła znikoma liczba skarg związanych z hałasem.

W gminie Psary na Śląsku działa orlik przy szkole podstawowej. – Boisko jest w dobrym stanie technicznym, gmina zatrudnia animatorów z własnych środków – mówi Mirella Barańska-Sorn, sekretarz gminy. I zapewnia, że gmina nie miała skarg na hałas dochodzący z boiska.

Za hałas z orlika prezydent do aresztu

Jednak niektóre samorządy mają z tym jednak problemy, np. w Puławach czy w gminie Trzebinia w Małopolsce. W Puławach małżeństwo, które mieszka w pobliżu orlika, już w 2018 roku złożyło skargę do sądu na hałas i nadmierne oświetlenie. A sąd zakazał korzystania z boiska osobom, które nie są uczniami znajdującej się obok szkoły podstawowej. Miasto zdecydowało się postawić ekrany akustyczne i udostępniło boisko wszystkim chętnym. Nie zakończyło to jednak sporu.

Małżeństwo ponownie zgłosiło sprawę do sądu, wnioskując o ukaranie miasta grzywną w wysokości 15 tys. zł. Sąd Rejonowy w Puławach oddalił wniosek, ale małżeństwo odwołało się od tej decyzji. W grudniu 2023 roku Sąd Okręgowy w Lublinie nałożył na miasto grzywnę w wysokości 5 tys. zł. Prezydent Puław od początku zapowiadał, że płacić nie zamierza. Woli iść do aresztu, co ma się stać już w poniedziałek.

Czytaj więcej

Oświata wchłania samorządowe pieniądze jak gąbka

– Miasto mogło zapłacić 5 tys. zł i sprawa przeszłaby bez echa. Ale wtedy nikt by o tym nie usłyszał, a niesprawiedliwość trwałaby dalej. Wierzę, że mój gest otworzy oczy decydentom i zmobilizuje ich do zmian. Bo dzieci powinny mieć prawo do sportu i wypoczynku bez przeszkód – uważa prezydent Maj.

Na hałas z orlika skarżyli się też mieszkańcy Psar w gminie Trzebinia. I również poszli do sądu. Ten wydał postanowienie, na mocy którego z boiska szkolnego – jedynego miejsca, gdzie młodzież popołudniami miała szansę grać w piłkę – nie można było korzystać w tygodniu po godzinie 17, a w weekendy, ferie i wakacje – wcale.

Każdorazowe złamanie zakazu kosztowało Urząd Miasta w Trzebini 500 zł. Skarżący dokumentował wszystkie przypadki korzystania z obiektu po wyznaczonych godzinach i dzięki temu otrzymał od gminy kilkadziesiąt tysięcy złotych.

– To ograniczenie czasowego zakazu korzystania z boiska zostało zdjęte. W czwartek ma zapaść wyrok w sprawie boiska – przekazała Anna Jarguz, rzeczniczka Urzędu Miasta w Trzebini.

Stare boiska do remontu, dotacje na nowe

Orliki mają już po kilkanaście lat, więc wymagają remontów. Tylko w Łodzi w 2025 roku zaplanowało modernizację pięciu obiektów. Miasto przeznaczyło na ten cel ponad 5 mln zł, z czego 2,2 mln zł to dofinansowanie z resortu sportu.

Jak mówi Marta Kufel ze szczecińskiego ratusza, wszystkie boiska są dopuszczone do użytkowania, natomiast niektóre z nich wymagają już przeprowadzenia większych prac remontowych. Modernizacja wymaga zwłaszcza nawierzchnia, oświetlenie i kompleksy sanitarno-szatniowe.

W zeszłym roku prace prowadzono na trzech boiskach, a w tym plany dotyczą pięciu. – Staramy się o dotacje z resortu sportu w wysokości 2,1 mln zł, pozostałe środki zabezpieczamy z własnego budżetu – mówi Marta Kufel.

Czytaj więcej

Dość betonu za oknem. Będzie więcej zielonych podwórek

Bydgoszcz na remonty swoich orlików na lata 2024–2025 zabezpieczyła niemal 6,5 mln zł, z czego 2,6 mln to dotacja z resortu sportu. – W tym roku wystąpiliśmy o wsparcie na modernizację dwóch orlików – mówi Marta Stachowiak.

Niezależnie od wsparcia na remonty „starych” orlików resort sportu uruchomił program budowy nowych boisk. – Został opracowany w duchu kontynuacji „Orlika” z 2012 roku. Boiska, które zostały wybudowane ponad dekadę temu, stały się elementem krajobrazu sportowego w Polsce – podkreśla biuro prasowe resortu.

W 2024 roku dofinansowano 84 wnioski na łączną kwotą niemal 136 mln zł. Dzięki temu ma powstać 89 nowych orlików, a przy 36 kompleksach powstaną fakultatywne obiekty sportowe. Program jest kontynuowany w tym roku. Wnioski przyjmowano do 31 marca. Wpłynęło ich 153 na łączną kwotę ponad 237 mln zł.

W poniedziałek do aresztu na pięć dni ma trafić prezydent Puław Paweł Maj. Nie chce bowiem płacić grzywny nałożonej na miasto, właśnie z powodu hałasu dochodzącego z boiska.

– Bezduszne, kalekie prawo, które uderza wprost w dzieci. Przez lata ciągną się wyroki, które są absurdem. Zapłacenie przez miasto grzywny za to, że dzieci mogą ćwiczyć na przyszkolnym boisku, byłoby usankcjonowaniem niesprawiedliwości. Dlatego wybrałem więzienie. To nie są tylko słowa – to czyny – napisał Paweł Maj, prezydent Puław, w mediach społecznościowych.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczności lokalne
Więcej samodzielnych decyzji samorządów w oświacie? Trwają negocjacje z rządem
Społeczności lokalne
Mieszkańcy polskich miast sadzą lasy
Społeczności lokalne
Miasta oferują coraz więcej zniżek i usług dla seniorów
Społeczności lokalne
Wójt gminy Purda: Niech Olsztyn się rozwija, ale nie naszym kosztem
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Społeczności lokalne
Ruszył nabór do przedszkoli. Kto ma większe szanse na przyjęcie?